Drukuj Powrót do artykułu

Ks. H. Zollner: nadużycia seksualne powinny być surowo karane

15 marca 2021 | 13:22 | ts (KAI) | Watykan Ⓒ Ⓟ

Watykański ekspert ds. ochrony dzieci ks. Hans Zollner uważa, że Kościół powinien był zawsze karać wszystkie rodzaje nadużyć na tle seksualnym w sposób jasny i zdecydowany – niezależnie od sytuacji prawnej i społecznej. „Sprawcy powinni być zawsze surowo karani już choćby na podstawie klasycznej teologii moralnej”, powiedział jezuita w rozmowie z niemieckim tygodnikiem „Die Tagespost”.

„Nawet jeśli pozycje społeczne i oceny wpływają na postawy i działania Kościoła, nie zwalnia to od zbadania wydarzenia zgodnie z własnym sumieniem i podjęcia odpowiedniej decyzji” – dodał dyrektor Watykańskiego Centrum Ochrony Dzieci i pracownik powołanej w 2014 roku Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich.

Jednocześnie ks. Zollner sprzeciwił się ocenie psychiatry, teologa i autora bestsellerów Manfreda Lütza. Niedawno – również na łamach „Tagespost” – zwrócił on uwagę, aby  działania biskupów oceniać w kontekście danego czasu. Według Lütza, do 1990 r. nie można było obwiniać żadnego hierarchy kościelnego, jeśli w tym czasie przeniósł sprawcę bez poinformowania miejscowej wspólnoty o tym, co się stało. „Takie zachowanie, które dziś byłoby absolutnie nieodpowiedzialne, w tamtych czasach było prawie nie do uniknięcia” – stwierdził.

Lütz uzasadniał swoje stanowisko między innymi tym, że w tym czasie nauka pozostawiła decydowanie o tych sprawach w rękach biskupów. Jako przykład podał fakt, że jeszcze w 1989 roku w książkach fachowych twierdzono, że „badania i przesłuchania, które następują po takich aktach, powodują więcej szkód niż sam akt”.

Natomiast według ks. Zollnera „każdy, kto seksualnie lub w inny sposób wykorzystuje dzieci, młodzież  oraz innych podopiecznych, zawsze i wszędzie popełnia ciężkie przestępstwo”. „To powinno być jasne dla każdego zwierzchnika kościelnego, a odpowiednie kary i środki nieuniknione” – stwierdził.

Niemiecki jezuita dodał, że zaprzeczanie i tuszowanie nadużyć przez biskupów, opatów i innych czołowych duchownych może być „udowodnione na przestrzeni dziesięcioleci i wieków”. Jego zdaniem, główną motywacją była, nadal jest i pozostaje próba ochrony reputacji Kościoła i sprawcy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.