Drukuj Powrót do artykułu

Ks. Mazurkiewicz o podpisaniu Traktatu UE

29 października 2004 | 15:57 | bł //per Ⓒ Ⓟ

Podpisanie dziś Traktatu Konstytucyjnego Unii Europejskiej jest bardzo ważnym wydarzeniem w historii procesu integracji europejskiej – powiedział KAI ks. prof. Piotr Mazurkiewicz, politolog z UKSW. Traktat podpisali dziś na rzymskim Kapitolu przywódcy 25 państw Unii Europejskiej.

Ks. Mazurkiewicz dodał, że jeśli traktat zostanie ratyfikowany przez wszystkie państwa członkowskie i wejdzie w życie to wyznaczy przyszłość Europy na najbliższe lata. Zwraca uwagę, że miejsce podpisania Traktatu przez szefów rządów ma znaczenie symboliczne. Rzym jest bowiem miastem, w którym w 1957 r. podpisano Traktaty Rzymskie, które uruchomiły cały proces integracji europejskiej.

Dzisiejsze wydarzenie oznacza odwołanie się do tych wartości, które legły u początków zjednoczenia Europy. Do tych początków nawiązuje też tytuł dokumentu: „Traktat ustanawiający konstytucję dla Europy”.

Ks. profesor przypomniał, że zwrot „dla Europy” to tytuł książki Roberta Schummana, w której zawarta jest jego wizja zjednoczonej Europy. Warto też zwrócić uwagę, że podpisanie traktatów w Wiecznym Mieście nawiązywało i nawiązuje do Rzymu jako kolebki cywilizacji europejskiej, ale także jako kolebki chrześcijaństwa – mówi wykładowca UKSW.

Ks. Mazurkiewicz podkreśla również, że sam traktat zawiera rozwiązania, które zadecydują o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Dokument ten przewiduje m.in., że UE uzyska osobowość prawną, określa też wagę głosów poszczególnych państw przy podejmowaniu decyzji.

*Analizując znaczenie traktatu dla Kościoła* ks. Mazurkiewicz zauważył, że niewątpliwym zyskiem są instytucjonalne gwarancje wolności religijnej. Chodzi m.in. o wprowadzenie artykułu zobowiązującego Unię Europejską do stałych konsultacji z Kościołami i związkami wyznaniowymi. Z drugiej strony niewątpliwie porażką, z punktu widzenia celów jakie stawiali sobie chrześcijanie, jest brak odwołania do chrześcijaństwa w preambule Traktatu.

Niektórzy sugerują, że z tego powodu jest to dokument niewystarczający. Ale np. politycy chadecji zwracają uwagę na wartość samej dyskusji na temat miejsca religii i chrześcijaństwa w Europie. Dyskusja ta doprowadziła do złamania pewnego tabu, jakie panowało w instytucjach europejskich, gdzie do tej pory o religii się nie mówiło. Tymczasem w tekście Traktatu słowo religia i Kościół parokrotnie się pojawia.

– Jeśli ten dokument potraktujemy jako początek dyskusji nt. relacji instytucji UE i Kościołów oraz na temat roli jaką odgrywa chrześcijaństwo w historii Europy, to jest to i tak dużo. Natomiast jeśli Traktat miałby kończyć tę dyskusję to na pewno chrześcijanie nie mogą być usatysfakcjonowani – uważa ks. prof. Mazurkiewicz.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.