Drukuj Powrót do artykułu

Ks. prof. Chrostowski w Bielsku-Białej o biblijnych obrazach Kościoła

10 marca 2023 | 17:19 | rk | Bielsko - Biała Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. diecezja.bielsko.pl

Do spojrzenia na Kościół nie jako rzeczywistość zewnętrzną i doczesną, lecz na to, jakim powinien być – „jak Pan Bóg Go zamyślił, jak Pan Bóg chciałby, żeby był” – zachęcił ks. prof. Waldemar Chrostowski podczas spotkania 9 marca w auli Jana Pawła II w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej. Wykład „Wierzę w Kościół Chrystusowy. Biblijne obrazy Kościoła” nawiązywał do hasła tegorocznego roku liturgicznego. Wśród słuchaczy obecny był m.in. bp Piotr Greger.

Wśród zaproponowanych tematów jako pierwszy profesor wskazał na obraz Kościoła jako Winnicy Pańskiej. Analizując w odniesieniu do niego przypowieść o robotnikach w winnicy zaakcentował jej zasadniczą kwestię – swoiste napięcie pomiędzy sprawiedliwością i miłosierdziem.

„To napięcie między sprawiedliwością a miłosierdziem rozgrywa się na różnych poziomach: w życiu rodzinnym, między mężem i żoną, między rodzicami a dziećmi, między sąsiadami, między krewnymi, w naszych małych wspólnotach i społecznościach, ale także na tym ogólnym, wielkim kościelnym poziomie. Kiedy Kościół okaże miłosierdzie, kiedy kościół pospieszy z przebaczeniem, to rozlega się wołanie: przecież domagamy się sprawiedliwości, domagamy się ukarania. Otóż nie. Kara nie jest ostatnim słowem Boga. Ostatnim słowem Boga jest przebaczenie” – zaznaczył mówca i jednocześnie przypomniał, że obraz winnicy, winnego krzewu i owocu winnego krzewu zyskuje nową jakość i wartość w świetle tajemnicy Eucharystii, której źródłem jest ofiara Chrystusa na krzyżu.

„Bo cała ludzka praca zostaje wszczepiona w tajemnicę zbawienia i w tajemnicę sakramentalnej obecności Jezusa Chrystusa w Eucharystii” – dodał.

Kolejnym biblijnym obrazem, jaki przywołał duchowny było porównanie Kościoła do owczarni. Przedstawił ewangeliczne motywy nawiązujące do owczarni i Dobrego Pasterza troszczącego się o swoje owce. „Kościół nigdy nie jest pozostawiony samemu sobie. Nie jest tylko instytucją czysto doczesną i czysto ludzką. Gdyby Kościół był tylko rzeczywistością ziemską, doczesną, ludzką, to już by go dawno nie było, minąłby, tak jak mijały imperia, królestwa, potęgi, sojusze polityczne, wielcy władcy. Kościół trwa, ale trwa nie dzięki swojej własnej sile i mocy, lecz tylko dlatego, że ma Pasterza, który go prowadzi i strzeże, wiedzie w określonym kierunku. To nie jest tak, że my idąc w Kościele nie wiemy, dokąd idziemy, że nie znamy drogi, którą podążamy. Otóż właśnie Chrystus tę drogę wytyczył” – stwierdził.

W odniesieniu do obrazu „Kościoła jako oblubienicy Pana” wskazał na trudności związane z tym porównaniem, wynikające z uwarunkowań współczesnych czasów, jego języka.

Jak wytłumaczył teolog, Kościół „jest kimś, kto został już zaręczony z Chrystusem poprzez Zesłanie Ducha Świętego i poprzez całą swoją historię. „Jednocześnie dzieje Kościoła trwają, one się jeszcze nie spełniły w pełnym zjednoczeniu z Chrystusem” – przypomniał. „To wielkie wołanie Kościoła o to, by Chrystus nas nie wypuszczał ze swojej ręki i żeby przyszedł. Chodzi oczywiście również o Jego powtórne przyjście” – powiedział Laureat watykańskiej Nagrody Ratzingera.

Przybliżając obraz Kościoła jako Arki Pana profesor zwrócił uwagę na to, że Kościół jest znakiem i narzędziem ocalenia. „Przez to, że najpierw wzywa do nawrócenia, do zmiany życia, do powrotu do Boga, a jeżeli się nie daje ocalić wszystkich, to próbuje być narzędziem ocalenia przynajmniej niektórych” – podkreślił i zauważył, że ten obraz stawia nas przed dylematem, „czy potrafimy odczytywać coś, co zostało nazwane znakami czasu”. „Czy potrafimy jednocześnie szukać w Kościele, który jest Chrystusowy, bezpiecznego dla siebie schronienia?” – zapytał.

„Kościół jako Świątynia Boga” – był ostatnim obrazem przywołanym przez biblistę. Prelegent wyjaśnił znaczenie i funkcję świątyni jerozolimskiej w dziejach starożytnego Izraela, składanych tam na ołtarzu ofiar ze zwierząt.
„Oto wszystko się zmieniło wraz z Jezusem Chrystusem, w bliskim sąsiedztwie tego kamiennego ołtarza i Świątyni Jerozolimskiej, na górze, która miała hebrajską nazwę Golgota. Po drewnianym krzyżu spłynęła krew Jezusa i ofiary przestały być potrzebne” – zaznaczył i powtórzył, że Kościół jest „Świątynią Pana, w której spełniło się przeznaczenie całej rzeczywistości zbawczej Starego Testamentu”. „To, co przedtem było udziałem tylko Żydów, to wraz z Jezusem Chrystusem stało się udziałem całej ludzkości” – dodał.

Na koniec ks. prof. Chrostowski zauważył, że w prezentowanych obrazach biblijnych Kościoła obecny jest ideał. „Ktoś powie: nie tak jest w Kościele, kiedy patrzymy na co dzień. Ale to jest tak, jak ze skarbem na wysokiej górze. Idziemy w jego kierunku, nie dojdziemy tam za wysoko, lecz wiemy, że on tam jest i mobilizuje nas do tego, żebyśmy w tym kierunku szli, abyśmy go pragnęli. W Kościele jest podobnie. Nieraz są naciski na to, żeby był on wspólnotą wiernych, którzy prowadzą święte życie, a innych należy się wyzbyć, ukarać. To była zawsze pokusa” – przestrzegł i przypomniał przypadek „lapsi” – chrześcijan z pierwszych wieków, którzy ulegli prześladowaniom i oddali cześć pogańskim bóstwom.

„I tak wracamy do początku naszej refleksji: sprawiedliwość czy miłosierdzie, ukarać i zapomnieć czy okazać miłosierdzie i dać szansę i przyjąć?” – skonkludował.

Ks. prof. Chrostowski odpowiadał też na pytania uczestników spotkania i podpisywał m.in. swą ostatnią książkę pt. „Niech Wasza mowa będzie: tak, tak, nie, nie” – będącą czwartą częścią znanego wywiadu-rzeki. Z biblistą rozmawia tym razem Tomasz Rowiński. Ks. Chrostowski z perspektywy czasu ocenia dialog katolicyzmu z judaizmem i Polaków z Żydami. Przygląda się uważnie nowym zjawiskom współczesnego świata – zderzeniu struktur wiary z narastającą falą ateizmu i duchowej indyferencji, wielowątkowym skutkom pandemii, a wreszcie – nowym zjawiskom wewnątrz samego Kościoła: synodalności, brakowi powołań i nieuporządkowaniu moralnemu wielu osób poświęconych Bogu.

Ks. prof. Waldemar Chrostowski urodził się w 1951 w Chrostowie k. Ostrołęki. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk kard. Stefana Wyszyńskiego (1976); studiował w Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie i Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie (1978-1983). Po uzyskaniu stopnia doktora (1986) wykładowca (od 1987) w Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, z której w 1999 utworzono Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego; habilitacja w 1996, tytuł profesora nauk teologicznych w 2003 i stanowisko profesora zwyczajnego w 2005 roku.

W latach 2001-2010 był także profesorem Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. W latach 1990-2020 redaktor naczelny kwartalnika teologów polskich „Collectanea Theologica”; w latach 2003-2013 przewodniczący Stowarzyszenia Biblistów Polskich; w latach 2008-2020 członek Komitetu Nauk Teologicznych PAN; w latach 2010-2020 konsultor Sekcji Nauk Biblijnych Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski. W 2008 r. nominowany na kapelana Jego Świątobliwości (prałat) i powołany przez Benedykta XVI do grona ekspertów na Synodzie Biskupów w Rzymie poświęconym Słowu Bożemu; od 2012 członek Zakonu Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. Autor ponad 3 000 publikacji naukowych i popularnonaukowych dotyczących problematyki biblijnej oraz relacji Kościoła z Żydami i judaizmem. Laureat watykańskiej Nagrody Ratzingera (2014).

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.