Drukuj Powrót do artykułu

Ks. prof. Skreczko: od kondycji rodziny zależy kondycja państw oraz narodów

13 listopada 2015 | 17:16 | jm Ⓒ Ⓟ

„Przede wszystkim od kondycji rodziny zależy kondycja państw oraz narodów” – powiedział ks. prof. Adam Skreczko. O roli rodziny i narodu dyskutowano podczas seminarium „Rodzina przyszłością świata? W kręgu zamyśleń nad rodziną”, które zorganizowano w ramach XXXIV Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej.

O rodzinie i narodzie jako „rzeczywistości nie do zastąpienia” mówił ks. prof. Adam Skreczko. Przedstawiciel warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego rozwinął swoją refleksję na podstawie książki św. Jana Pawła II „Pamięć i tożsamość”. Jak zauważył słowo „pamięć” w tytule pokazuje już pewną drogę myślenia św. Jana Pawła II o człowieku, o rodzinie i narodzie. Używane jest tu w szerokim znaczeniu i „poniekąd staje się synonimem ludzkiej myśli, nawet całej duchowości człowieka, która przechowuje znaczące ślady przeszłości”.

Według gościa bydgoskiego seminarium, postawienie rodziny w refleksji na pierwszym miejscu, przy omawianiu książki papieża nie jest przypadkowe. Bowiem on sam stwierdził, że „droga do narodu” – któremu poświęca wiele miejsca książce – „prowadzi poprzez rodzenie, poprzez rodzinę i ród”. – Myśląc zaś ojczyzna, papież sięga do etymologii tego słowa, czyli do „ojca”. „Ojczyzna” według niego jest poniekąd tym samym co ojcowizna, a więc tym, co odziedziczyliśmy po ojcach – dodał.

Ksiądz prof. Skreczko podkreślił, że istnieje niezliczona ilość historycznych i współczesnych dowodów na to, że to przede wszystkim od kondycji rodziny zależy kondycja państw oraz narodów. – Jeśli rodziny są zdrowe, naród przetrwa każdą klęskę. Jeśli rodziny zżera kryzys, jeśli ulegają osłabieniu i rozbiciu-destrukcji, osłabieniu ulegają także państwa i narody. Bez żadnej przesady rodzina jest fundamentem życia społecznego. Takie oto słowa Ojca świętego znajdujemy na ten temat w jego książce: „Katolicka nauka społeczna uważa zarówno rodzinę, jak i naród za społeczności naturalne, a więc nie owoc zwyczajnej umowy. Niczym innym zatem nie można ich zastąpić w dziejach ludzkości” – cytował.

Niestety – cytował dalej – „w wieku XX uczyniono wiele, aby świat przestał wierzyć, ażeby odrzucił Chrystusa. Pod koniec stulecia, a zarazem pod koniec tysiąclecia te destruktywne siły osłabły, pozostawiając jednak po sobie wielkie spustoszenia”. – Papież mówi nie tylko o spustoszeniach w duszach ludzkich, ale zachęca do przeciwstawiania się destrukcyjnym działaniom zwłaszcza w odniesieniu do rodziny widocznym we współczesnych demokracjach – dodał.

Ksiądz profesor nawiązując do kolejnych zagadnień przypomniał, że naród nie jest tylko tworem ewolucji historii lub jedynie koncepcją filozofii społecznej: jest zamierzony przez Boga jako forma jedności międzyludzkiej wynikająca z tajemnicy Ojcostwa Bożego. Dodał, że ojczyzna jest dziedzictwem, które ma swoje źródło w darze miłości ojcowskiej samego Boga. Jest to dziedzictwo przede wszystkim duchowe, ale zarazem głęboko związane z materialnym podłożem ludzkiej egzystencji. – Rodziny i narodu nie można od siebie oddzielać: te dwie formy zjednoczenia zwrócone są ku sobie wzajemnie poprzez uczestnictwo w realizacji dobra wspólnego – stwierdził.

Ojciec Święty twierdził również – jak podkreślił ks. prof. Adam Skreczko – że naród istnieje z kultury i dla kultury, a tożsamość narodu wyraża się przez kulturę. Za rdzeń polskiej kultury uważał chrześcijaństwo. Ten sam papież – zdaniem prelegenta – poszanowanie godności i niepowtarzalności każdego narodu okazywał, wielokrotnie odwiedzając narody w różnych częściach świata i wydobywając z ich historii to, co było w niej najcenniejsze i godne szacunku.

Ksiądz prof. Skreczko dostrzegł, że skoro najważniejszym środowiskiem, w którym dokonuje się proces wychowania jest rodzina, „to im bardziej zróżnicowane jest społeczeństwo, tym bardziej potrzebuje ono silnych i trwałych rodzin, gdyż tylko takie rodziny mogą zagwarantować dzieciom i młodzieży poczucie bezpieczeństwa oraz umożliwiają im jednoznaczne odróżnianie tych postaw i zachowań, które służą dobru człowieka od postaw i zachowań, które prowadzą do krzywdy i cierpienia”. – Istotnym zadaniem państwa w społeczeństwie pluralistycznym jest zatem wspieranie silnej i trwałej rodziny. Jakże temu przeczą najnowsze ustawy dotyczące życia rodzinnego. Zdrowie narodu potrzebuje zdrowych, silnie zorganizowanych i gotowych do służby społecznej, rodzin – powiedział.

Na zakończenie prelegent przytoczył wypowiedzi Ojca Świętego, także te z pielgrzymek do Polski, które dopełniły, a zarazem były komentarzem jego myśli na temat: rodziny, narodu i państwa, zawartych w książce „Pamięć i tożsamość”. – Jan Paweł II widział rodzinę istotowo związaną z narodem i państwem. Będąc mu wdzięczni za wspaniałą lekcję umiłowania rodziny, narodu i ojczyzny, istotną sprawą jest obecnie wcielanie w życie jego myśli i świadectwa – zakończył.

Z kolei dr Agnieszka Regulska, reprezentująca również UKSW w Warszawie, podjęła problem zjawiska sieroctwa społecznego dzieci, jako cień wychowania we współczesnej rodzinie. Pierwszą tezą, jaką postawiła, była ta, mówiąca, że rodzina jest podstawowym i najważniejszym środowiskiem wychowania i rozwoju dla dziecka. – Święty Jan Paweł II w Familiaris Consortio zwracał uwagę, że rodzice posiadają w tym względzie naturalne prawo, ale i obowiązek, wynikający z samego faktu przekazywania życia ludzkiego. „(…) jest on pierwotny i mający pierwszeństwo w stosunku do zadań wychowawczych innych osób z racji wyjątkowości stosunku miłości łączącej rodziców i dzieci; wyklucza zastępstwo i jest niezbywalny, dlatego nie może być całkowicie przekazany innym ani przez innych zawłaszczany” – cytowała.

Druga teza postawiona przez dr Agnieszkę Regulską głosiła, że zjawisko sieroctwa społecznego dzieci jest współcześnie „cieniem rodziny w dobie obecnej”. Przypomniała ona, że coraz więcej dzieci wychowuje się poza rodziną w różnych formach pieczy zastępczej, pomimo, że mają rodziców lub przynajmniej jednego z nich. Według danych statystycznych Departamentu Polityki Rodzinnej Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej zjawisko to dotyczy około 80-90 tysięcy dzieci w skali roku. – Współczesne rozmiary zjawiska sieroctwa społecznego dzieci świadczą o poważnym problemie niewydolności opiekuńczo-wychowawczej rodzin, ale też ukazują stopień ingerencji instytucji państwowych w sferę władzy rodzicielskiej (ograniczanie, zawieszanie pozbawianie jej rodziców przez sądy) – dodała.

Trzecią, ostatnią tezą, był apel o pilnej potrzebie wspierania współczesnych rodzin. Według dr Agnieszki Regulskiej, aby rodzina mogła być środowiskiem wychowania i rozwoju dzieci (aby ograniczyć zjawisko sieroctwa społecznego – wychowywania dzieci w pieczy zastępczej), istnieje pilna potrzeba wspierania rodziny w różnych dziedzinach jej funkcjonowania – od rzeczywistej polityki prorodzinnej, poprzez różne formy profilaktyki, poradnictwa, terapii, interwencji i pomocy, do oparcia duchowego i zaangażowania w życie Kościoła.

Spotkanie odbyło się w bydgoskim ratuszu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.