Ks. prof. Stanisz: obyśmy jeszcze długo korzystali z autorytetu ks. prof. Krukowskiego

Gdyby chcieć w krótkich słowach scharakteryzować znaczenie twórczości naukowej ks. prof. Józefa Krukowskiego, byłoby to niezwykle trudnym zadaniem. Obyśmy jeszcze przez długie lata mogli korzystać z jego autorytetu – uważa ks. prof. Piotr Stanisz, dziekan Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL. Ks. prof. Krukowski, wybitny ekspert prawa konkordatowego i wyznaniowego, obchodzi 50-lecie pracy naukowej.

Poniżej komentarz ks. prof. Piotra Stanisza dla TV KUL:

Jeśliby chcieć w krótkich słowach scharakteryzować znaczenie osoby i twórczości naukowej ks. prof. Józefa Krukowskiego, oznaczałoby to podjęcie się niezwykle trudnego zadania. Osiągnięcia i zasługi Księdza Profesora obejmują bardzo wiele obszarów.

Jestem głęboko przekonany, że i nasz uniwersytet, i relacje między państwem i Kościołem w Polsce pewnie wyglądałyby inaczej, gdyby nie osoba ks. prof. Krukowskiego. My, z perspektywy naszego wydziału, czujemy do Księdza Profesora wdzięczność szczególną. To w dużej mierze dzięki jego wysiłkowi reaktywowano studia prawnicze. Dzięki jego wysiłkowi, gdy był dziekanem, wydział bardzo znacząco się rozrósł – nie myślę tylko w kategoriach ilościowych. A jeśli myślimy o relacjach między państwem a Kościołem w Polsce, to wypada przypomnieć wszystkie ważne etapy, które decydowały o kształtowaniu tych stosunków: od interpretacji ustaw majowych z roku 1989, poprzez dyskusję o zasadach wpisanych do nowej konstytucji – Ksiądz Profesor był przecież przedstawicielem Episkopatu w Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego – poprzez procedurę ratyfikacji Konkordatu i całą debatę publiczną, która tego problemu dotyczyła: wreszcie kończąc na debatach dotyczących miejsca religii i Kościołów w prawie Unii Europejskiej.

Zastanawiając się nad życzeniami, które chciałbym skierować do Księdza Profesora, myślałem o całej społeczności Kościoła w Polsce. Dlatego te życzenia są trochę samolubne: życzyłbym tego, abyśmy jeszcze przez długie lata mogli korzystać z koncepcji i autorytetu ks. prof. Józefa Krukowskiego.