Drukuj Powrót do artykułu

Ks. Schwartz: rząd powinien wspierać finansowo kraje, z których pochodzą migranci zarobkowi

02 września 2022 | 12:18 | ts (KAI) | Monachium Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. dbk.de

W Monachium 1 września zakończył się 26. międzynarodowy kongres Renovabis – dzieła solidarności niemieckich katolików z Europą Wschodnią. Obrady, które odbyły się w systemie hybrydowym z udziałem ponad 200 specjalistów z ponad 20 krajów, przebiegały pod hasłem „Wyjazd za lepszym życiem? Wyzwania uczciwej migracji zarobkowej”.

Przez dwa dni dyskutowano o problemach, ale też szansach, jakie wynikają z migracji zarobkowej. Zwracano też uwagę, że bez pracowników z Europy Wschodniej już dawno załamałyby się usługi publiczne i gospodarka w Niemczech, np. w sektorze spożywczym, gastronomii czy w opiece pielęgniarskiej.

W przesłaniu wideo do uczestników spotkania przewodniczący rady programowej organizacji, arcybiskup Berlina Heiner Koch podkreślił, że w dyskusji nad tematem uczciwej migracji zarobkowej przykładem mogą służyć instytucje kościelne, np. Caritas. Dotyczy to zarówno Niemiec, jak i krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

Dyrektor wykonawczy Renovabis ks. Thomas Schwartz uczcił chwilą ciszy pamięć zmarłego 31 sierpnia w wieku 91 lat radzieckiego byłego prezydenta Michaiła Gorbaczowa, który – zdaniem mówcy – był jednym z ojców nowego porządku pokojowego na kontynencie europejskim. Chciał on działać na rzecz pokoju, mając w pamięci doświadczenia cierpień niezliczonych rzesz ludzi w czasie II wojny światowej. „Praca na rzecz pokoju jest o wiele trudniejsza niż rozmieszczanie batalionów!” – stwierdził ks. dyrektor.

Otwierając obrady powiedział, że na szczególną uwagę i solidarność zasługują w tych dniach mieszkańcy Ukrainy, którzy cierpią z powodu straszliwych skutków sprzecznej z prawem międzynarodowym agresji zbrojnej Rosji. Nawiązując do swojej lipcowej wizyty w tym kraju przyznał, że był pod głębokim wrażeniem spotkań z ludźmi, którzy mimo własnych strat pomagali swoim rodakom.

Ks. Schwartz zwrócił uwagę, że w czasie pandemii koronawirusa większa część społeczeństwa w Niemczech po raz pierwszy uświadomiła sobie, jak wiele osób z Europy Środkowej, Wschodniej i Południowo-Wschodniej pracuje w tym kraju w rolnictwie, logistyce, opiece społecznej i gastronomii. „Gdybyśmy nie mieli tych ludzi, upadłyby całe branże” – powiedział dyrektor Renovabis, krytykując, że jednocześnie wielu z nich byłoby słabo opłacanych lub wręcz wykorzystywanych.

Dla mieszkańców Ukrainy do migracji z powodów ekonomicznych dołączyła wojna. 6,6 mln ludzi, głównie kobiet i dzieci, uciekło – powiedział Andrij Waskowycz, wieloletni dyrektor Caritas, a obecnie szef Biura Koordynacji Inicjatyw Humanitarnych Światowego Kongresu Ukraińców. Przypomniał, że Rosja celowo wykorzystuje migrację jako „broń polityczną”, by zniszczyć Ukrainę. Istnieje również duże niebezpieczeństwo, że osoby, które mieszkają przez dłuższy czas za granicą, nie wrócą później do kraju. Zdaniem mówcy w ostatnim okresie 40 tys. kobiet i ich dzieci powróciło do domu przez polską granicę. 1 września rozpoczął się tam bowiem nowy rok szkolny i matki chciały, aby ich dzieci mogły się uczyć w swoich szkołach.

Przede wszystkim istnieje potrzeba odpowiedniej zapłaty dla ludzi, którzy za swoją pracę otrzymują często niewielkie wynagrodzenie, stwierdził, podsumowując obrady, dyrektor Schwartz. Według niego rząd Niemiec powinien wspierać finansowo kraje, z których pochodzą migranci zarobkowi, jako rekompensatę za ich wykształcenie. Jak obliczył badacz migracji Tado Jurić, na przykład Chorwaci zainwestowali 18 mld euro w naukę pracowników, którzy później przenieśli się do Niemiec.

W tej sprawie Jurić zapytał: dlaczego Niemcy nie finansują szkół dla pielęgniarek w Chorwacji? Przez pięć lat absolwentki tych szkół powinny pracować w swoim kraju, po czym mogłyby wyjechać do Niemiec. Aby generalnie zatrzymać więcej ludzi w swoim kraju, naukowiec widzi potrzebę pracy zdalnej i telepracy. W niektórych regionach należałoby jednak najpierw stworzyć ku temu warunki techniczne. Dotyczy to zresztą również niektórych innych krajów UE, np. Hiszpanii.

Na zakończenie kongresu ogłoszono „Apel z Monachium”, który głosi m.in.: „Tym ludziom, którzy są ważnymi, ale często niedocenianymi członkami naszego społeczeństwa, okażmy więcej uznania i docenienia w naszym codziennym życiu i w osobistych spotkaniach”. Renovabis wzywa też osoby odpowiedzialne w polityce, społeczeństwie i Kościołach, aby przyczyniły się do tego, żeby migracja zarobkowa była bardziej sprawiedliwą. Musi to dotyczyć zarówno osób, które przyjeżdżają do Niemiec do pracy, jak i tych krajów w Europie Wschodniej, w których tych pracowników brakuje.

Renovabis, najmłodsze katolickie dzieło pomocy w Niemczech, powołał do życia w 1993 tamtejszy episkopat z inicjatywy Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich. Swoją nazwę wywodzi od słów Psalmu 104: „Emitte spiritum tuum… et renovabis faciem terrae” (Ześlij swego Ducha… i odnowisz oblicze ziemi; Ps 104, 30).

Oprócz działalności pomocowej od 1997 Renovabis organizuje co roku kongresy międzynarodowe w celu wymiany informacji i dyskusji nad ważnymi zjawiskami w Kościele i społeczeństwach Europy Środkowej i Wschodniej oraz podejmowania tematów mających znaczenie dla całego kontynentu. Ostatnie dwa kongresy odbyły się w nietypowym systemie z powodu pandemii koronawirusa. 24. kongres we wrześniu 2020 obradował po raz pierwszy wyłącznie online. Jego przewodnim tematem był „Covid-19: nowe wyzwanie dla Kościoła i społeczeństwa na Wschodzie i Zachodzie Europy”. Jubileuszowy, 25. kongres organizacji w dniach 15-16 września 2021 w Berlinie przebiegał w systemie hybrydowym pod hasłem „Wszyscy będą jedno. Ekumenizm w Europie Środkowo-Wschodniej – zadanie i ubogacenie”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.