Ksiądz przeprosił Hillary Clinton za szyderstwa

Katolicki ksiądz z Chicago podczas kazania w kościele protestanckim szydził z senator Hillary Clinton, demokratycznej kandydatki do fotela prezydenta USA. Od razu jednak przeprosił za swe zachowanie.

Informacje o tym, że 59-letni ks. Michael Pfleger, który nie kryje swego poparcia dla kandydatury Baracka Obamy, partyjnego rywala senator Clinton w przedwyborczym wyścigu do Białego Domu, przeprosił natychmiast za swe zachowanie – podała agencja Associated Press.

Oburzony słowami kapłana był też jego zwierzchnik, metropolita Chicago kard Francis George. W specjalnym oświadczeniu skrytykował on polityczne zaangażowanie duchownego w kampanię i „osobisty atak” na senator Clinton.

Od wystąpienia swojego długoletniego znajomego odciął się także sam senator Obama. Uznał je za „rozczarowujące”. Podobnie jak to było w przypadku pastora Jeremiaha Wrighta, nawołującego, by „Bóg przeklął Amerykę” i jednocześnie popierającego Obamę, czarnoskóry polityk także tym razem musiał powtórzyć, że nie chce mieć nic wspólnego z rasistowskimi poglądami.

Ks. Pfleger – biały kapłan w parafii pw. św. Sabiny, w której większość stanowią Afroamerykanie – podczas wizyty w kościele Trójcy Świętej Zjednoczonego Kościoła Chrystusa, macierzystej świątyni Obamy, wyśmiewał się z senator Clinton, podkreślając, że wydaje się ona być sfrustrowana coraz większym poparciem dla swego czarnoskórego rywala. „I Clinton powiedziała: skąd on się u licha wziął? Jestem biała i to ja powinnam być prezydentem. A tu jakiś czarny kradnie mi przedstawienie” – szydził duchowny ku uciesze audytorium.

Zna on Obamę jeszcze z czasów, kiedy ten ostatni pracował w stanowym zgromadzeniu ustawodawczym w Chicago. Dzięki jego pomocy parafia otrzymała dwie dotacje na programy do walki z biedą i bezrobociem na łączną sumę ponad 200 tysięcy dolarów. Sam duchowny nie ukrywa swego poparcia dla senatora z Illinois, odrzucił jednak niedawno propozycję zostania doradcą ds. katolickich w sztabie wyborczym Obamy.

Wcześniej duchowny ten dał się poznać z akcji protestacyjnych wymierzonych przeciw słynnemu programowi telewizyjnemu Jerry Springera oraz sprzedawcom broni i narkotyków. Policja zatrzymała go za niszczenie billboardów reklamujących papierosy i alkohol. W ubiegłym roku wspólnie z pastorem Jesse Jacksonem trafili do aresztu za udział w nielegalnej demonstracji przeciwko sklepowi sprzedającemu broń.

Duchowny zaadoptował troje dzieci. Jedno z nich zginęło w strzelaninie ulicznej nieopodal kościoła w 1998 roku. Kapłan namawia także parafian, by dzielili się swoją wiarą z prostytutkami i narkomanami oraz wspomagali ich finansowo, by mogli uczestniczyć w nabożeństwach kościelnych. Chętnie gości w swojej świątyni kontrowersyjnych pastorów.