Drukuj Powrót do artykułu

Kto doświadczył cudu uzdrowienia za wstawiennictwem bł. Matki Teresy?

19 grudnia 2015 | 11:02 | kg (KAI/AsaNews/Vatican Insider) / mz Ⓒ Ⓟ

Szczegóły uzdrowienia 7 lat temu 35-letniego wówczas Brazylijczyka za wstawiennictwem bł. Matki Teresy z Kalkuty przedstawił postulator jej kanonizacji ks. Brian Kolodiejchuk MC.

W specjalnym oświadczeniu, wydanym w Watykanie 18 grudnia, zapowiedział również, że data przyszłej kanonizacji założycielki zgromadzenia misjonarek miłości zostanie ogłoszona na najbliższym konsystorzu kardynałów. Tymczasem włoski watykanista Andrea Tornielli jest przekonany, że obrzęd ten odbędzie się 4 września przyszłego roku.

17 grudnia br. Franciszek zatwierdził dekret uznający cud za wstawiennictwem bł. Matki Teresy z Kalkuty, do którego doszło w 2008 r. w brazylijskim mieście Santos – przypomniał ks. Kolodiejchuk. Zaznaczył, że chodzi o mężczyznę uzdrowionego z wirusowego zapalenia mózgu, które spowodowało powstanie licznych ropni z wodogłowiem trójkomorowym.

Stosowane do tego czasu działania lekarskie nie były skuteczne i stan zdrowia chorego coraz bardziej się pogarszał. 9 grudnia 2008 r. pacjent był w bardzo poważnym stanie: stwierdzono u niego wodogłowie, znajdował się w śpiączce i był umierający. Postanowiono przeprowadzić pilnie zabieg chirurgiczny. O godz. 18.10 pacjenta przewieziono do sali operacyjnej, ale anestezjolog nie mógł podłączyć przewodu do tchawicy, aby znieczulić chorego.

W międzyczasie, od marca tegoż roku (2008) jego żona nieustannie szukała wstawiennictwa dla swego męża u bł. Matki Teresy. Do odmawianych przez nią modlitw dołączyli się jej rodzice, przyjaciele i miejscowy proboszcz, prosząc o cudowne wyzdrowienie za sprawą błogosławionej. W dniu operacji, gdy pacjent znalazł się w ciężkim stanie i miał być przewieziony na operację, modlitwy w jego intencji jeszcze się wzmogły. Mniej więcej między godz. 18.10 a 18.40 żona przyszła do parafii i tam wraz z proboszczem zaczęła błagać z jeszcze większą żarliwością założycielkę sióstr misjonarek miłości o uzdrowienie umierającego małżonka.

O godz. 18.40 neurochirurg wrócił do sali operacyjnej i zastał pacjenta w sposób niewytłumaczalny wybudzonego i nieodczuwającego bólu. Chory sam zapytał lekarza: „Co tu się stało?”. Rankiem następnego dnia – 10 grudnia 2008 r., gdy o 7.40 zbadano go, lekarz stwierdził, że mężczyzna jest całkowicie przebudzony i bez żadnych problemów z głową, bez objawów choroby i z normalnymi funkcjami organizmu.

Po całkowitym wyzdrowieniu podjął on swą pracę inżyniera mechanika bez szczególnych ograniczeń. Co więcej, oświadczenie zwraca uwagę, że testy, przeprowadzone po intensywnej i długotrwałej immunosupresji i przyjmowaniu antybiotyków, wykazały u mężczyzny stan bezpłodności, a mimo to małżonkowie mają obecnie dwoje dzieci, urodzonych w latach 2009 i 2012 r.

10 września br. komisja lekarska Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych uznała jednogłośnie, że w świetle obecnej wiedzy medycznej uzdrowienie jest niewytłumaczalne. 8 października również komisja teologiczna przegłosowała jednomyślnie, że chodzi o doskonałe połączenie przyczyny i skutku między przyzywaniem Matki Teresy a uzdrowieniem niewytłumaczalnym naukowo. 15 grudnia przypadek zyskał ostateczną aprobatę kardynałów i biskupów z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, zgromadzonych na swej sesji zwyczajnej.

Data kanonizacji zostanie ogłoszona oficjalnie na najbliższym konsystorzu kardynałów – zakończył swe oświadczenie ks. Kolodiejchuk.

Ale włoski watykanista Andrea Tornielli uważa, że najbardziej prawdopodobnym dniem zaliczenia bł. Matki Teresy do grona świętych jest 4 września 2016 r. Będzie to w czasie trwającego jeszcze Roku Miłosierdzia, a zajmowało ono najważniejsze miejsce w życiu i działalności indyjskiej zakonnicy pochodzenia albańskiego. 5 września przyszłego roku minie 19. rocznica jej śmierci, ale ponieważ będzie to poniedziałek, dlatego najodpowiedniejszym dniem przeprowadzenia kanonizacji będzie właśnie niedziela 4 tegoż miesiąca.

Przy okazji Tornielli przypomniał wspomnienie papieża Franciszka o jego osobistym spotkaniu z Matką Teresą w czasie Synodu Biskupów w Rzymie w 1994 r. W czasie swego pobytu w Albanii we wrześniu 2014 Ojciec Święty powiedział księdzu, który był jego tłumaczem, że przyszła święta nie ulegała żadnym naciskom i „mówiła zawsze to, co chciała powiedzieć” oraz że podziwiał siłę i stanowczość jej wypowiedzi. Na zakończenie dodał z uśmiechem: „Bałbym się, gdyby była moją przełożoną”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.