Drukuj Powrót do artykułu

KUL: prawo wyznaniowe Irlandii w kontekście obecności krzyża w przestrzeni publicznej

13 listopada 2014 | 13:38 | łsz Ⓒ Ⓟ

– Irlandia w zasadzie jest podobna do Polski, gdzie Kościół katolicki jest ‘insiderem’ a symbol krzyża jest bardzo związany z tożsamością narodową – stwierdził dr Brian Conway z National University of Ireland Maynooth podczas międzynarodowej konferencji na KUL o obecności krzyża w przestrzeni publicznej. W Irlandii krzyże można zauważyć na budynkach, przy drogach i w parkach a Irlandczycy są do tego przyzwyczajeni.

– Formalnie w Irlandii mamy rozdział państwa od Kościoła, chociaż te relacje zawsze były zażyłe – mówił dr Conway. Zwrócił jednak uwagę, że spadek znaczenia Kościoła katolickiego spowodowany aferami wewnętrzkościelnymi wiąże się też z licznymi zmianami w społeczeństwie jak np. wzrostem konsumpcji, wzrostem standardu życia a także postaw materialistycznych.

W irlandzkich służbach mundurowych związek z religią jest dostrzegalny namacalnie poprzez obecność kapelanów wojskowych. Podobnie w instytucjach ochrony zdrowia funkcjonują księża kapelani, którzy opiekują się chorymi. Natomiast w szkolnictwie temat krzyża nie był rozpatrywany w kwestii usunięcia go, lecz zrównania go z innymi symbolami religijnymi. Ma to związek z ciągle rosnącą liczbą migrantów, a zatem też osób innych religii. – Irlandia przyjmuje coraz więcej mniejszości narodowych, a one wchodzą w irlandzki system edukacji, stąd konieczność takiej dyskusji – powiedział dr Conway.

Wykładowca z National University of Ireland Maynooth wspomniał też, że pod pretekstem wpływu na neutralność polityków krytykowano obecność krzyża w parlamentach lokalnych. – Zatem w miarę coraz większego kwestionowania obecności krzyża w przestrzeni publicznej Irlandii, rośnie w społeczeństwie gotowość do obrony tego symbolu religijnego – nie ukrywał prelegent.

W jego ocenie, obecność krzyża w polityce państwowej jest czymś naturalnym. – Podczas uroczystości państwowej widać związek z licznymi Kościołami. Widzimy na nich przedstawicieli Kościoła katolickiego i protestanckiego uczestniczących w tych świętach – mówił.

Dr Conway zauważył, że dochodzi do „prywatyzacji wiary” a symbole religijne zawęża się do sfery prywatnej. – W tej sytuacji Kościół wpisuje się niestety w proces prywatyzacji religii –ubolewał.

Irlandzki naukowiec wskazał też, że w jego kraju rośnie pluralizm religijny. – Kościół katolicki jako instytucja hierarchiczna stara się nie wpływać silnie na opinię społeczną. Tę lukę wykorzystują inne, marginalne grupy religijne. Dzięki temu coraz bardziej rozwijają one swoje struktury i walczą o swoje prawa m.in. zwalczając obecność symboli religijnych, jak np. grupa ateistów irlandzkich, którzy walczą o całkowitą laicyzację państwa – mówił.

Zdaniem dr Conway’a, „charakter publiczny Kościoła katolickiego podlega obecnie pewnej krytyce”. – Dziś nie można powiedzieć, że Irlandia wiąże się tylko z katolicyzmem – dodał.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.