KUL: społeczność akademicka modli się o wybór papieża
12 marca 2013 | 19:37 | kh Ⓒ Ⓟ
„Razem z całym Kościołem łączymy się duchowo z kardynałami zebranymi w Kaplicy Sykstyńskiej, aby towarzyszyć im modlitwą i wspierać w wołaniu o światło Ducha Świętego oraz o odwagę dla nowo wybranego papieża” – mówił prorektor KUL o. prof. Andrzej Derdziuk OFMCap. Społeczność uniwersytetu zgromadziła się dziś w kościele akademickim, aby modlić się w intencji rozpoczętego konklawe.
Podczas, gdy tylu ludzi w świecie spekuluje na temat wyboru nowego papieża, gdy media zajmują się różnymi szczegółami tego zgromadzenia kardynałów, my w duchu wiary przychodzimy na modlitwę, aby odkrywać rzeczywistość Kościoła jako duchowej wspólnoty ludzi z Bogiem – zaznaczył w homilii o. Derdziuk.
Patrząc na kolegium kardynałów, które reprezentuje ponad miliard sto tysięcy katolików, pomimo – jak to określił celebrans – różnych narzekań i jazgotu mediów, trzeba podkreślić, iż reprezentują oni wspólnotę, która żyje, która pośród pustyni świata nieustannie świadczy o nadziei. Dziś Kościół bardziej niż kiedykolwiek nie musi zwierać szeregów w oblężonej twierdzy, ale zapalony myślą o Nowej Ewangelizacji chce się dzielić bogactwem Bożego życia – kontynuował. Chrystus, który jest z nami, dawca ewangelicznej „wody życia”, ożywia to co umarłe, czyni owocnym to, co wydaje się już uschnięte i daje nadzieję tym, którzy wydają się już wątpić.
Prorektor przypomniał, że Jan Paweł II w „Pastores dabo vobis” pisał o pasterskiej miłości kapłanów, czułej i współczującej, dzielącej się bogactwem odkrywanym w Ojcu, zakorzenionej w miłości samego Chrystusa. Bóg nieustannie działa także w widzialnej strukturze Kościoła, posługuje się sakramentem Kościoła jako widzialnym znakiem niewidzialnej łaski.
Z kolei z encykliki Benedykta XVI „Deus Caritas est” o. Derdziuk przywołał opis dwóch wymiarów miłości – przyjmujący i obdarzający. Świadoma swej małości miłość jest kreatywną siłą posyłającą wyznawców Chrystusa do różnych środowisk aż na krańce świata. Kapłańska miłość pasterska jest przekazywaniem „daru z wysoka” i dotyczy to szczególnie biskupa Rzymu.
Patrząc na rozpoczęte dziś w Rzymie wydarzenie – mówił o. prorektor – włączamy się w ten krwiobieg miłości. Papież ma być człowiekiem, który tą miłością będzie płonął i jako pasterz, przewodnik, będzie doprowadzał do ewangelicznej sadzawki, w której płynie woda życia.
Jako społeczność Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, papieskiego uniwersytetu – podkreślił celebrans – bogaci człowieczeństwem naszych studentów i pracowników, absolwentów i przyjaciół KUL, starajmy się doprowadzać innych do źródeł życia – swoim świadectwem, słowem, wiernością Kościołowi i wybranemu wkrótce papieżowi. Prorektor zaznaczył też, że byłoby wielką radością społeczności KUL, gdyby znów był nim kardynał – doktor honoris causa KUL.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.