L’Osservatore Romano o piractwie morskim

W ubiegłym roku piraci opanowali 49 statków i 889 osób załogi, jedenaście z nich straciło życie, dwadzieścia jeden zaginęło, a w rękach bandytów znajduje się jeszcze ponad dwustu marynarzy – przypomina w dzisiejszym wydaniu „L’Osservatore Romano”

W notatce na temat niedawnego dorocznego posiedzenia regionalnych koordynatorów odpowiedzialnych za duszpasterstwo ludzi morza, którzy w dniach 16 i 17 bm. zebrali się w siedzibie Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących. Piractwo było jednym z tematów obrad.
Szczególny charakter nadały im aktualne obchody Roku św. Pawła. Apostoł Narodów, jak przypomniał przewodniczący rady, kardynał Renato Martino, wiedział z własnego doświadczenia, czym jest morska żegluga. Obok piractwa tematami dyskusji były praca kapelanów oraz rybołówstwo.

Jak podkreśla watykański dziennik, uczestnicy rzymskiego spotkania raz jeszcze zaproponowali zredagowanie kodeksu postępowania dla duszpasterstwa rejsów wycieczkowych, która pojawiła się po raz pierwszy na pierwszej ich konferencji w Dunkierce w 2005 roku. Rejsy wycieczkowe, jak przypomniano, to każdego roku dwanaście milionów pasażerów i dwanaście tysięcy członków załóg. Postulowany dokument miałby stanowić zachętę do prowadzenia pracy duszpasterskiej wśród tych ludzi, zawierałby także wskazania dla duszpasterzy. „Faktycznie statek z pięcioma tysiącami pasażerów to 'pływająca parafia’, a pracujący na nim marynarze to najczęściej młodzi Azjaci, Rosjanie bądź Iberyjczycy, którzy miesiącami przebywają na morzu, z dala od swych rodzin i przyjaciół, nie zawsze znający kultury ani języka portów, do których zawijają. Opieka nad nimi jest więc priorytetem” – czytamy w artykule. Wspomniany dokument, dodaje „L’Osservatore Romano”, uzupełni podręcznik dla kapelanów i duszpasterzy ludzi morza, zaprezentowany na XXII światowym kongresie w czerwcu 2007 roku w Gdyni.