Drukuj Powrót do artykułu

600-lecie metropolii łacińskiej we Lwowie

06 września 2012 | 10:22 | gp (KAI) / Ⓒ Ⓟ

W sobotę, 8 września, odbędą się we Lwowie uroczystości 600-lecia przeniesienia siedziby metropolii łacińskiej z Halicza do Lwowa. Uroczystościom przewodniczyć będzie legat papieski kard. Josef Tomko.

Powstanie metropolii halickiej to świadectwo potęgi ówczesnego państwa polskiego u schyłku dynastii Piastów.

Metropolia lwowska jest kontynuatorką powstałej w 1375 r. metropolii halickiej. Kiedy król Kazimierz Wielki opanował w 1349 r. dawne księstwo halicko-włodzimierskie z Rusią Czerwoną, rozpoczął zabiegi o ustanowienie na tych terenach osobnej metropolii dla Kościoła katolickiego, choć miał on tam mniej wyznawców niż Kościół prawosławny. Jednak coraz większy napływ ludności katolickiej z Polski i Niemiec powodował, że utworzenie struktur kościelnych było konieczne. Opiekę duszpasterską nad przybyszami sprawowali głównie franciszkanie i dominikanie.

Oprócz biskupstwa łacińskiego erygowanego w Przemyślu już ok. 1340 r., król Kazimierz Wielki uzyskał w 1356 r. ustanowienie biskupstw we Włodzimierzu Wołyńskim, Lwowie i Chełmie. Jeden z projektów na dworze królewskim przewidywał podporządkowanie tych biskupstw metropolii gnieźnieńskiej, jednak w 1366 r. wrócono do projektu osobnej metropolii. Znalazł on aprobatę papieża Urbana V, który w 1367 r. ustanowił w Haliczu arcybiskupa Krystyna.

Starania króla Kazimierza Wielkiego o metropolię natrafiły na opór biskupów lubuskich, których jurysdykcji podlegali katolicy na Rusi Czerwonej. Jednak papież Grzegorz XI bullą w 1375 r. skasował wszelkie pretensje prawne biskupów lubuskich do kościołów łacińskich na Rusi Czerwonej i w tym samym roku ustanowił metropolię halicką

Jak twierdzi obecny metropolita lwowski, abp Mieczysław Mokrzycki, wielkim przełomem w dziejach archidiecezji w Haliczu stało się mianowanie 27 czerwca 1391 r., franciszkanina Jakuba Strzemię, kolejnym metropolitą halickim. Od samego początku zamieszkał on we Lwowie, gdzie był długoletnim gwardianem konwentu franciszkańskiego. „Dzisiaj możemy powiedzieć, że był to Mąż Opatrznościowy, który ukształtował nie tylko administracyjnie metropolię, ale przede wszystkim duchowo. Osiemnaście lat posługi pasterskiej pozostawiło niezatarte znamię na obliczu archidiecezji, dodatkowo umocniło ją, kiedy arcybiskup Jakub Strzemię wyniesiony został do chwały ołtarzy, jako błogosławiony Kościoła katolickiego” – mówi abp Mokrzycki.

Antypapież Jan XXIII bullą „In eminenti specula” z 28 sierpnia 1412 r. dokonał translacji stolicy metropolitalnej z Halicza do Lwowa. Określono również granice metropolii, które pod koniec XIV wieku nieco poszerzyły się i objęły lwowskie arcybiskupstwo, biskupstwa: przemyskie, chełmskie, kamienieckie, włodzimierskie, kijowskie i – w Mołdawii – sereckie (bakowskie).

Po drugim (1793) i trzecim (1795) rozbiorze Rzeczypospolitej większa część metropolii lwowskiej (diecezje kijowska i kamieniecka) oraz diecezji łuckiej metropolii gnieźnieńskiej znalazła się w składzie Imperium Rosyjskiego.

Nie informując Stolicy Apostolskiej caryca Katarzyna II (1762-1796) rozpoczęła reorganizację kościelnych struktur Kościoła łacińskiego. 17 stycznia 1782 r. utworzyła ona dla całego imperium arcybiskupstwo mohylewskie ze stolicą w Mohylewie na Białorusi. Arcybiskupem mianowano Stanisława Sestrencewicza (1783-1826).

Kanoniczne zatwierdzenie arcybiskupstwa przez Stolicę Apostolską nastąpiło 21 grudnia 1783 r. Zgodnie z ukazem carycy z 6 września 1795 roku zamiast zlikwidowanych diecezji stworzono nowe – pińską ze stolicą w Pińsku na Polesiu (zamiast łuckiej) i letyczowską ze stolicą w Latyczewie na Podolu (zamiast kijowskiej, kamienieckiej i części łuckiej).

Reformy tej nie poparł Paweł I (1796-1801). W maju 1798 r. unieważnił on ukaz carycy i przywrócił poprzednią strukturę kościelną. Oprócz tego nowy imperator rozpoczął pertraktacje ze Stolicą Apostolską w sprawie zmian w organizacji Kościoła Rzymskokatolickiego w Rosji. Na zaproszenie cara do Petersburga w czerwcu 1797 r. przybył legat papieski Laurenty Litta. Przedstawił on projekt nowego podziału kościelnych jednostek w Kościele katolickim obu obrządków w imperium. Po długich naradach do projektu Litta wprowadzono pewne poprawki. W przeciągu 1798 r., w oparciu o projekt Litta car wydał szereg dekretów, które zmieniły poprzednia strukturę organizacyjną Kościoła katolickiego w Rosji. Diecezje: łucką, żytomierską (utworzoną zamiast kijowskiej) i kamieniecką podporządkowano metropolii mohylewskiej, a ich granice połączono z granicami nowych rosyjskich obszarów.

Po podpisaniu Konkordatu między Rosją i Stolicą Apostolską (1847) koadiutor metropolity mohylewskiego Ignacy Gołowiński zmienił granice metropolii mohylewskiej, do której weszła nowa diecezja tyraspolska.

Po zawarciu umowy pokojowej między Polską, Ukrainą i Rosją (Ryga, 18.03.1921 r.) diecezje lwowska i łucka znalazły się w odrodzonym Państwie Polskim. W tym okresie Polska opracowywała projekt nowej organizacji struktur kościelnych.

Ostateczna wersja projektu została przyjęta w 1925 r. a następnie przedstawiona do zatwierdzenia papieżowi Piusowi XI. Papieska bulla Vixtum Poloniae unitas (28.10.1925 r.) postanawiała, że żadna część Polski nie może być zależna od biskupa, którego stolica znajduje się poza granicami kraju. Dlatego papież wyłączył diecezję łucką z metropolii mohylewskiej i przyłączył ją do diecezji lwowskiej. W metropolii mohylewskiej pozostały natomiast diecezje: kamieniecka, żytomierska i tyraspolska.

Na stolicy arcybiskupów lwowskich obrządku łacińskiego zasiadało wielu wybitnych hierarchów, żeby wymienić słynnego humanistę Grzegorza z Sanoka, Jana Dymitra Solikowskiego, który pełnił również funkcje polityczne jako króla Stefana Batorego, czy – w czasach współczesnych św. Józef Bilczewski.

Stołeczne miasto Lwów na zawsze zapisało się w historii Polski jako miejsce ślubów króla Jana Kazimierza w czasie potopu szwedzkiego. Monarcha złożył je 1 kwietnia 1656 r. podczas mszy w katedrze Wniebowzięcia NMP we Lwowie, oddając Rzeczpospolitą pod opiekę Matki Bożej, którą proklamował Królową Polski. Do tego aktu odwołał się prymas Stefan Wyszyński pisząc w 1956 r. Jasnogórskie Śluby Narodu.

Lwów od XVIII w. do końca drugiej wojny światowej był jedynym miastem na terenach Rzeczpospolitej, gdzie rezydowało trzech biskupów katolickich: obrządku łacińskiego, greckokatolickiego i ormiańskiego.

Wielki rozwój życia religijnego w archidiecezji lwowskiej nastąpił w okresie międzywojennym, kiedy to we Lwowie działało szereg bractw, instytucji dobroczynnych i oświatowych oraz organizacji katolickich, a Uniwersytet im. Jana Kazimierza dostarczał gruntownie wykształconych kadr duchowieństwa.

Stan rozkwitu przerwała druga wojna światowa, kiedy nastąpiło zniszczenie struktur kościelnych. Po 17 września 1939 r. archidiecezja lwowska znalazła się prawie w całości w granicach ZSRR. Wszystkie diecezje zostały zlikwidowane, zamknięto seminaria duchowne. Kiedy do Lwowa wkroczyli Niemcy, kilkudziesięciu księży natychmiast aresztowano. Powrót władzy radzieckiej spowodował wzrost ofiar. Spowodowały one, wraz z masowym wyjazdem wielu duchownych, którzy udali się do Polski ze swoimi wiernymi, że po drugiej wojnie światowej w archidiecezji lwowskiej pozostało 22 księży. W innych diecezjach metropolii sytuacja była jeszcze cięższa. Część z pozostałych na terenie dawnej metropolii znajdującej się obecnie na terenie Związku Radzieckiego poddana została silnym represjom przez NKWD. W samym Lwowie pozostała czynna jedynie katedra i kościół pw. św. Antoniego Padewskiego, a inne parafie kończyły działalność wraz ze śmiercią swoich duszpasterzy.

Sowieccy i hitlerowscy barbarzyńcy niszcząc i prześladując Kościół, nie zdołali jednak całkowicie wyplenić wiary z ludzkich serc. Przetrwała ona dzięki niezłomnym, bohaterskim kapłanom, takim jak ks. Jan Cieński ze Złoczowa, pochodzący ze znakomitej, zasłużonej dla Polski rodziny, którego Jan XXIII, na prośbę kard. Stefana Wyszyńskiego, mianował w 1962 r. tajnym biskupem. Jednak dopiero podczas pobytu w Gnieźnie, 30 września 1967 r., prymas Wyszyński, w największej tajemnicy, wyświęcił ks. Cieńskiego na biskupa. Aż do upadku komunizmu był on jedynym katolickim hierarchą na Ukrainie. Bp Cieński wyświęcił konspiracyjnie kilku kapłanów greckokatolickich i rzymskokatolickich, w tym obecnego biskupa pomocniczego lwowskiego Leona Małego.

Piękną kartę w historii Kościoła lwowskiego zapisał franciszkanin o. Rafał Kiernicki, duszpasterz katedry lwowskiej. Kiedy w 1958 r. pozbawiono go możliwości sprawowania posługi duszpasterskiej, pracował jako stróż w Parku Stryjskim. Jednak i wówczas, mimo groźby aresztowania, nie zaprzestał działalności kapłańskiej. Spowiadał zamiatając miotłą ulice, także bocznych kaplicach katedry lwowskiej, odprawiał msze przy zamkniętych drzwiach w drugim czynnym lwowskim kościele – św. Antoniego, oraz domach prywatnych i szpitalach. Po reorganizacji katolickich struktur kościelnych na Ukrainie o. Rafał został mianowany przez Jana Pawła II biskupem pomocniczym lwowskim.

Niezwykłą postacią był ks. Henryk Mosing, wybitny epidemiolog, bliski współpracownik słynnego prof. Rudolfa Weigla w badaniach nad szczepionką przeciwtyfusową. Po drugiej wojnie światowej nie opuścił Lwowa, łącząc działalność naukową z pracą dobroczynną i ewangelizacyjną. Podczas pobytu w Polsce, w 1961 r., został potajemnie wyświęcony przez kard. Stefana Wyszyńskiego, który w tej sprawie konsultował się z młodym bp. Karolem Wojtyłą. Bohaterski ks. Mosing w największej konspiracji prowadził działalność duszpasterską na całej Ukrainie i zorganizował tajne seminarium duchowne

O tamtych czasach tak mówi obecny metropolita lwowski, abp Mieczysław Mokrzycki: „Setki kościołów zostały zamknięte i zamienione na hale fabryczne, magazyny kołchozowe, stajnie dla zwierząt, sale gimnastyczne a wiele z nich wysadzono w powietrze by na ich miejscach postawić inne budynki. Do dyspozycji wiernych władza komunistyczna pozostawiła zaledwie 13 świątyń, które swoim zasięgiem w żaden sposób nie mogły sprostać potrzebom katolickiej społeczności archidiecezji lwowskiej. Największą bolączką był brak kapłanów, których liczba szybko malała ze względu na podeszły wiek i stan zdrowia. Wielu z nich przeszło przez sowieckie łagry i więzienia, które bardzo wyniszczyły ich organizm. Dzisiaj możemy nazwać ich życie bohaterskim, pełnym heroiczności poświęceniem się dla Kościoła Chrystusowego”.

Taki stan trwał do 1991 r., kiedy to zostały zreorganizowane struktury Kościoła katolickiego na Ukrainie. 16 stycznia 1991 r. Jan Paweł II wznowił działalność diecezji rzymskokatolickich mianując biskupów we Lwowie, Kamieńcu Podolskim i Żytomierzu. W 1996 r. Papież przywrócił do życia diecezję łucką na Wołyniu. W maju 2002 r. Jan Paweł II utworzył dwie nowe diecezje: charkowsko-zaporoską i odesko-symferopolską.

W Polsce tradycje i pamięć o Kościele lwowskim podtrzymywała archidiecezja w Lubaczowie, powstała po drugiej wojnie światowej ze skrawka archidiecezji lwowskiej administratura apostolska. Przypomniał o tym podczas wizyty w Lubaczowie 3 czerwca 1991 r. Jan Paweł II.

Obecnie archidiecezja lwowska obejmuje powierzchnię 68 tys. km. kw., którą zamieszkuje 154 tys. wiernych, zorganizowanych w 11 dekanatach i 271 parafiach. W archidiecezji pracuje 95 księży diecezjalnych i 45 zakonnych.

W katechezie i pracy parafialnej wspomaga ich 147 sióstr zakonnych.

Natomiast metropolia lwowska, oprócz archidiecezji lwowskiej, obejmuje diecezje: kijowsko-żytomierską, kamieńsko-podolską, łucką, mukaczowską, charkowsko-zaporoską i odesko-symferopolską.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.