Drukuj Powrót do artykułu

Lesbijki „zaprogramowały” głuche dziecko

12 kwietnia 2002 | 16:34 | kg //ad Ⓒ Ⓟ

Dwie amerykańskie nie słyszące lesbijki zaplanowały, „poczęły” i urodziły nie słyszące dzieci. Chciały, aby dziecko dzieliło to samo doświadczenie kalectwa, co one.

Poproszony przez KAI o komentarz ks. prof. Wojciech Bołoz z UKSW stwierdził, że praktyka jest „nie do przyjęcia z punktu widzenia etyki nie tylko chrześcijańskiej, ale ogólnoludzkiej”.
O zdarzeniu poinformował dziennik „Washington Post”. Obie kobiety przyznały, że były zdecydowane za wszelką cenę mieć dzieci dotknięte tym samym kalectwem, co one. Dlatego wybrały głuchego dawcę spermy, aby mieć pewność, że ich pierwsza córka, która ma obecnie 5 lat, będzie dziedziczyła tę samą przypadłość. Kobiety swoją przypadłość nazwały ponadto „wyrazem tożsamości”.
Działalność lesbijek wywołała gwałtowne kontrowersje wśród obrońców praw dzieci w Stanach Zjednoczonych. Rada Badań nad Rodziną stwierdziła, że decyzja obu kobiet w sprawie „świadomego posiadania dziecka niepełnosprawnego” była „niewiarygodnie egoistyczna”.
Komentując dla KAI to wydarzenie, ks. prof. Wojciech Bołoz, etyk z Uniwersytetu Kard. Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, powiedział, że powoływanie do życia dzieci „in vitro” samo w sobie jest złe, „gdyż nie jest to właściwa droga poczynania i rodzenia ludzi”. „Ale w tym wypadku mamy do czynienia ze szczególnym złem w postaci bardzo osobliwej eugeniki” – mówił dalej ks. Bołoz. Dodał, że jest to tworzenie własnej kopii dla zaspokojenia swoich zachcianek czy opacznie rozumianej tożsamości. „Jest to nie do przyjęcia z punktu widzenia etyki nie tylko chrześcijańskiej, ale ogólnoludzkiej” – podkreślił ks. prof. Bołoz.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.