43-letni stolarz zabójcą polskiego misjonarza

Zabójcą pracującego w Tunezji salezjanina, ks. Marka Rybińskiego, jest 43-letni stolarz, Szokri Ben Mustafa Bel-Sadek El-Mestiri. Pracował on w tej samej szkole w Manoubie koło Tunisu, co polski zakonnik.

Poinformowało o tym wczoraj wieczorem tunezyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych.

Sprawca został aresztowany w wyniku śledztwa przeprowadzonego przez brygadę kryminalną wśród pracowników i administracji szkoły.

– Podejrzany zdołał zaciągnąć ofiarę do szkolnego hangaru, gdzie zadał jej ciosy w głowę i szyję, co spowodowało jej śmierć – głosi komunikat ministerstwa.

Zabójca w zeznaniach ujawnił, że ks. Rybiński powierzył mu pieniądze na opłacenie dostawców szkoły. Jednak on chcąc je zachować dla siebie, postanowił zabić duchownego.

Ministerstwo ponownie potępiło tę zbrodnię, dając zarazem wyraz swej uldze, że nie miała ona motywów politycznych.

Według salezjańskiej agencji ANS, zamordowanie polskiego zakonnika wyzwoliło złość i niepokój. W sobotę i niedzielę rano odbyły się w Tunisie dwie manifestacje solidarności w proteście przeciwko zamordowaniu kapłana. Wzięły w nich udział setki osób, a wśród nich uczniowie szkoły ze swoimi rodzicami, a także wielu wychowanków, którzy wyrazili swoje przywiązanie do ks. Rybińskiego, przynosząc do szkoły salezjańskiej fotografie, transparenty i kwiaty. Lekcje w szkole w Manoubie przebiegają normalnie. Natomiast policja tunezyjska wzmocniła straże i patrole przed kościołami, aby je chronić.

Salezjanie z Delegatury Malty, od której wspólnota w Manoubie bezpośrednio zależy, zgromadzili się 19 lutego na kwartalnym dniu skupienia. Stał się on okazją do modlitwy i żałoby. Ks. Paul Formosa, delegat inspektorialny Malty, wspomniał ks. Rybińskiego jako „salezjanina, który zawsze się uśmiechał, salezjanina pełnego zapału apostolskiego, będącego darem dla wszystkich tych, którzy go znali”.