Lichtenstein: następca tronu chce rozdziału państwa i Kościoła
16 sierpnia 2004 | 14:33 | tom //mr Ⓒ Ⓟ
Za rozdzieleniem państwa i Kościoła opowiedział się następca tronu Księstwa Lichtenstein książę Alois. – W przeciwnym razie zawsze będzie istniało niebezpieczeństwo, że polityka państwa będzie kierowała się interesami Kościoła i odwrotnie – powiedział książę w wywiadzie dla dziennika „Liechtensteiner Vaterland”.
15 sierpnia, w dniu święta narodowego, panujący książę Hans Adam II oficjalnie powierzył Aloisowi opiekę nad sprawami państwowymi.
Zgodnie z konstytucją kraju Kościół katolicki jest Kościołem państwowym. Poza zmianą tego zapisu konstytucji, nowa głowa państwa proponuje, aby wybór proboszczów i księży nie leżał w gestii gmin, lecz był jedynie sprawą Kościoła. Tym samym ich utrzymanie również przejąłby Kościół, podobnie jak to ma miejsce w przypadku innych wspólnot religijnych w Lichtensteinie.
Zdaniem następcy tronu takie regulacje dobrze zrobią tak Kościołowi, jak i gminom.
Jako głowa państwa swoją pierwszą oficjalną mowę książę Alois wygłosił 15 sierpnia podczas święta państwowego, które przypada w uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Z tej okazji mszę odprawił abp Wolfgang Haas.
Ustrój polityczny Lichtensteinu to wielopartyjna monarchia konstytucyjna z jednoizbowym parlamentem – Landtagiem, liczącym 25 miejsc.
Ok. 85 proc. z 35 tys. mieszkańców Księstwa Lichtenstein należy do Kościoła katolickiego, 7,5 proc. to protestanci.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.