1 listopada – święto tych, którzy „poszli do góry”
01 listopada 2003 | 00:01 | jw //mr Ⓒ Ⓟ
1 listopada to nie Święto Zmarłych, tylko Uroczystość Wszystkich Świętych – przypominają księża i biskupi. Tymczasem takie błędne nazwy pojawiają się np. w mediach, na ogłoszeniach w sklepach i urzędach, a nawet w kalendarzach.
1 listopada to w Kościele katolickim Uroczystość Wszystkich Świętych, a w polskim kalendarzu – dzień Wszystkich Świętych. Taką nazwę podaje konkordat w art. 9, gdzie wymienione są dni wolne od pracy.
– Ludzie mylą dwa dni: uroczystość Wszystkich Świętych, która wypada zawsze 1 listopada, i wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych 2 listopada, nazywane również Dniem Zadusznym – tłumaczy KAI bp Tadeusz Pieronek, przewodniczący Kościelnej Komisji Konkordatowej. – Pierwszy dzień jest poświęcony na uczczenie tych, którzy zmarli i „poszli do góry”, a drugi – na modlitwę w intencji tych, którzy czekają na Niebo – wyjaśnia.
– „Święto Zmarłych” 1 listopada to naleciałość dawnych czasów, w których wiele świąt zagubiło swoje prawdziwe, „niewygodne” nazwy – uważa ks. Marek Gałęziewski, proboszcz parafii św. Karola Boromeusza, na której terenie znajduje się cmentarz powązkowski w Warszawie. – Zamiast chrztu było „nadawanie imienia”, a zamiast św. Mikołaja „Dziadek Mróz” – przypomina.
Zdaniem ks. Gałęziewskiego, problemów z odróżnieniem świąt raczej nie mają osoby związane z Kościołem.
Proboszcza Powązek niepokoi także zwyczaj robienia zakupów nawet w tak szczególny dzień, jak Wszystkich Świętych. – Raczej nie spotka się na sklepie ogłoszenia, że będzie on zamknięty 1 listopada, w „Święto Zmarłych” – uważa.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.