Łódź: zakończyła się pierwsza edycja Ekumenicznej Szkoły Biblijnej

Bóg swoje Słowo zapisuje w takich niedoskonałych ludziach i wspólnotach jak my. Pewnie każdy z nas chciałby być lepszym materiałem do tego zapisu. Marzyłby się nam lepszy Kościół, ale Bóg ma dość pokory, by zapisywać swoje Słowo w nas takich, jakimi jesteśmy – mówił abp Grzegorz Ryś podczas zakończonej w sobotę Ekumenicznej Szkoły Biblijnej, inicjatywy mającej na celu pogłębienie życia chrześcijańskiego w świetle żywego Słowa Bożego.

Blisko 250 słuchaczy z całej Polski zakończyło pierwszą edycję Ekumenicznej Szkoły Biblijnej, która z inicjatywy abp Grzegorza Rysia i łódzkiego oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej funkcjonuje w Łodzi. Z tej okazji w rzymskokatolickiej katedrze św. Stanisława Kostki w Łodzi odbyło się nabożeństwo Słowa Bożego, którym uczestniczyli duchowni i świeccy kościołów chrześcijańskich, którzy byli i są słuchaczami ESK.

We wstępie do nabożeństwa bp Marek Marczak, koordynator ESK z ramienia Kościoła rzymskokatolickiego, przypomniał, że w ciągu minionego roku, w którym odbywały się wykłady (stacjonarnie w formie hybrydowej) poruszane były tematy m.in. z zakresu tradycji, natchnienia, egzegezy biblijnej, archeologii, historii biblijnej dziejów Narodu Wybranego, proroctw czy Eschatologii. – Dziś tym nabożeństwem chcemy podsumować i zakończyć pierwszą edycję Ekumenicznej Szkoły Biblijnej w Łodzi, ale również zainaugurować drugą jej edycję – poinformował biskup.

W Liturgię Słowa zaangażowali się wierni jaki duchowni Kościołów Chrześcijańskich, a homilię wygłosił abp Grzegorz Ryś. Odwołując się do ewangelicznego opisu Rodowodu Jezusa Chrystusa wg relacji św. Mateusza powiedział: „Pierwszą księgą Boga jest zawsze człowiek! Ten rodowód jest księgą, więc wymaga przeczytania, zarówno strona po stronie, jak i przeczytania całej sekwencji tych osób. Chcę zwrócić uwagę na to, że kiedy Bóg pisze – wpisuje – swoje Słowo w osobę, to pokazuje jak dalece jest pokorny. To słowo, które jest do przeczytania w osobie, jest w zapisie niedoskonałe”.

– Otwieramy Księgę, żeby nas łączyła, a siebie otwieramy? – pytał. – Możemy być Słowem Bożym zamkniętym. Każdy z nas tego Słowa, które jest w nas wpisane, może pilnować dla siebie. Wyjść z nim do drugiego, wyjść z Nim do osoby, która jest z jednego Ciała Chrystusa, ale z innego Kościoła. To jest akt jakiego zaufania, jakiejś odwagi, ale i odkrywanie pokrewieństwa, które mamy w Bogu, jak zaczynamy patrzeć na siebie – ten drugi jest Słowem Boga skierowanym do mnie, a ja jestem Słowem Boga skierowanym do niego. Otwarte Słowo – łączy, zamknięte – dzieli – podkreślił duchowny.

Po nabożeństwie w budynku Kurii Metropolitalnej Łódzkiej zostały wręczone dyplomy ukończenia pierwszej edycji Szkoły.

Ekumeniczna Szkoła Biblijna, która powstała w Łodzi w październiku 2019 to wspólny projekt Archidiecezji Łódzkiej oraz łódzkiego oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej. Informacja o powstaniu Szkoły – pierwszej jak dotąd w Polsce – została podana do wiadomości wiernych Kościoła Rzymskokatolickiego oraz Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej.

Celem nowo powstającej Szkoły Biblijnej ma być przede wszystkim pogłębienie życia chrześcijańskiego w świetle żywego Słowa Bożego, a także wprowadzenie w historię biblijną oraz egzegezę tekstu biblijnego. Szkoła ma pomóc poznać się nawzajem i wymieć doświadczeniem spotkania ze Słowem Bożym. Wykładowcami szkoły będą przedstawiciele różnych Kościołów chrześcijańskich, którzy zaangażowani są w poznawanie, badanie, studiowanie, a także nauczanie Pisma Świętego.