Los dwóch porwanych siedem lat temu metropolitów wciąż nieznany

Od siedmiu lat nieznany los dwóch porwanych w Syrii metropolitów Aleppo: syryjskiego Gregoriosa Yohanny Ibrahima i prawosławnego Boulosa Yazijiego. Dziś w Aleppo odbędzie się ekumeniczna modlitwa w ich intencji.

Obaj hierarchowie zostali uprowadzeni 22 kwietnia 2013 r., gdy wracali znad granicy tureckiej, a ich kierowca został zabity. Abp Ibrahim był w podróży w związku z misją humanitarną, mającą na celu uwolnienie dwóch księży: Michela Kayyala i Mahera Mahfouza, uprowadzonych dwa miesiące wcześniej. Udał się nad granicę w związku z informacjami, które otrzymał, jakoby mieli tam przebywać. Z granicy zabrał też abp. Yazijiego. W drodze do Aleppo doszło do ich porwania w okolicy wioski Kafr Da’il, którego sprawcami – według świadków – byli najprawdopodobniej dżihadyści pochodzący z Czeczenii.

Wikariusz apostolski Aleppo obrządku łacińskiego bp Georges Abou Khazen zapowiada, że jutrzejsza ekumeniczna modlitwa odbędzie się w katedrze prawosławnej z zachowaniem zasad obowiązujących w czasie pandemii koronawirusa. Ma ona na celu przypomnienie o losie zarówno metropolitów, ks. Mayyala i ks. Mahfouza, o. Paola Dall’Oglio, uprowadzonego 29 lipca 2013 r., oraz tysięcy chrześcijan, którzy zaginęli i nie ma o nich żadnych pewnych wiadomości, z nadzieją, że „jeszcze żyją”.