Drukuj Powrót do artykułu

Lubelskie seminarium duchowne zainaugurowało nowy rok akademicki

28 października 2019 | 10:11 | dab | Lublin Ⓒ Ⓟ

W auli Metropolitarnego Seminarium Duchownego w Lublinie odbyła się uroczysta inauguracja roku akademickiego. Z tej okazji wykład wygłosił o. Gabriel Bartoszewski, uczestnik wielu procesów beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych. Nowy etap nauki rozpoczęło 62 alumnów.

Witając zgromadzonych, rektor uczelni ks. prof. Jarosław Marczewski przypomniał o jej kluczowej roli w procesie budowania powołania do świętości. – Chcemy z nową mocą podejmować to piękne i budzące owoce dziedzictwo, któremu na imię lubelskie seminarium duchowne. Dziękujemy Bogu za wszystkich, którzy stanowili i stanowią jego żywą wspólnotę, za tych, których te mury zrodziły do kapłaństwa – mówił przełożony wspólnoty.

Tegoroczny wykład inauguracyjny wygłosił o. dr Gabriel Bartoszewski OFMCap., wybitny kanonista i postulator wielu procesów kanonicznych polskich świętych i błogosławionych. W swoim wystąpieniu mówił o zmianie w postrzeganiu męczeństwa po II wojnie światowej. – Beatyfikacja, a potem kanonizacja o. Maksymiliana Marii Kolbe otworzyła drogę wielu innym procesom. Przypadek franciszkanina z Niepokalanowa poszerzył kryterium „Odium Fidei” (z odrazy do wiary) wprowadzając coś, co można nazwać męczeństwo z miłości. Konsekwencją tej zmiany mentalności była beatyfikacja zbiorowa 108 ofiar nazizmu z 1999 r. – tłumaczył kapucyn.

Zabierając głos, abp Stanisław Budzik odwołał się do oczekiwania na kanonizację kard. Stefana Wyszyńskiego, przypomniał jego słowa, jakie wypowiedział jako biskup lubelski w latach 1946-1948. – Seminarium jest dla biskupa jak źrenica oka. To najdelikatniejszy odcinek jego życia, a dotknąć seminarium to jak dotknąć samego pasterza. Jest ośrodkiem myśli katolickiej i nauki teologicznej. Dla wszystkich kapłanów jest ziemią ojczystą, bo w tych murach przeżywali najpiękniejsze chwile swojego życia – zauważył metropolita lubelski.

Obecny na uroczystości był także ks. prof. Antoni Dębiński, rektor Katolickie Uniwersytetu Lubelskiego, który przyjął od alumnów I roku studenckie ślubowanie. – Od Soboru Trydenckiego seminarium duchowne to zakład osobny, który rządzi się swoimi regułami, a jego funkcjonowanie jest objęte prawem kościelnym. Jednak od wielu lat, nasze lubelskie seminarium jest częścią KUL. Jednocześnie tworzy własną historię, a z drugiej strony uczestniczy w dziejach Uniwersytetu – mówił zwierzchnik katolickiej uczelni.

W ubiegłym roku akademickim seminarium ukończyło 6 kapłanów: 5 rzymskokatolickich oraz jeden greckokatolicki. Natomiast tegoroczny czas formacji rozpoczęło łącznie 62 alumnów. Razem z lubelskimi alumnami, z wykładów i ćwiczeń korzystają także seminarzyści z diecezji zamojsko-lubaczowskiej oraz zgromadzeń zakonnych: paulistów, kapucynów prowincji warszawskiej, marianów oraz Ojców białych. Łącznie studia teologicznie podejmie 115 słuchaczy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.