Drukuj Powrót do artykułu

Lublin: Duszpasterskie Wykłady Akademickie o nowych wyzwaniach dla ekumenizmu (opis)

28 sierpnia 2014 | 18:41 | kk (KAI) Ⓒ Ⓟ

Konieczny jest szacunek wobec praktyk liturgicznych innych wyznań – podkreślali 28 sierpnia uczestnicy Duszpasterskich Wykładów Akademickich (DWA), jakie po raz 73. odbywają się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II w Lublinie. Postulowali m.in. konieczność poznania tych praktyk oraz zdobycia wiedzy, jak można się w nie włączyć.

73. edycja wykładów, zatytułowana w tym roku „Ekumenizm dla ewangelizacji”, zorganizowana została przez Instytut Ekumeniczny KUL we współpracy z Wydziałem Duszpasterskim Kurii Metropolitalnej w Lublinie.

Duszpasterskie Wykłady Akademickie otworzył abp Stanisław Budzik, Wielki Kanclerz KUL. Wskazał na trafność podjętej tematyki w związku z 50. rocznicą Dekretu o ekumenizmie Soboru Watykańskiego II. Przypomniał też o biblijnych (Jezusowa modlitwa o jedność) i misyjnych (zgorszenie podziałem) korzeniach ekumenizmu.

Rektor KUL ks. prof. Antoni Dębiński przypomniał historię tych spotkań, które w latach 30. XX wieku zapoczątkował ówczesny rektor ks. Antoni Szymański. Życzył zgromadzonym kapłanom, by zdobyta wiedza pomagała im w codziennych spotkaniach z drugim człowiekiem. Uczestnicy obejrzeli też krótki film o arcybiskupie-seniorze Bolesławie Pylaku, który przypomniał słowa sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego: „KUL był moją wielką troską”.

Pierwszy dzień DWA rozpoczął wykład pt. „Wobec liturgicznych i duchowych praktyk innych chrześcijan”, który wygłosił ks. dr hab. Przemysław Kantyka. Podkreślił on, iż według Vaticanum II także inne wyznania chrześcijańskie mogą doprowadzić ludzi do zbawienia. Stąd konieczny jest szacunek wobec praktyk liturgicznych innych wyznań. Według prelegenta rodzi to konieczność poznania tych praktyk oraz potrzebę wiedzy, jak w nie możemy się włączyć. Pomocą w tej kwestii może być znajomość Dekretu o ekumenizmie, Kodeksu Prawa Kanonicznego i Dyrektorium Ekumenicznego.

Profesor omówił następnie cztery kwestie, ważne dla praktyki duszpasterskiej. Pierwszą z nich jest wzajemne uznawanie chrztu świętego, drugą zaś sprawa współużytkowania miejsc świętych. Prelegent odwołał się do swego pobytu w Anglii i posługi w świątyni wykorzystywanej przez różne wyznania. Rodzą się wtedy pytania: czy można używać tych samych szat liturgicznych, paramentów, np. kielicha czy Biblii? Odpowiedź jest pozytywna. Nie można natomiast użyczać mszału. W tej świątyni przechowuje się Najświętszy Sakrament w tabernakulum, które ma dwoje drzwiczek dla postaci konsekrowanych przez szafarza katolickiego i anglikańskiego.

Wykładowca podkreślił, że nie ma wątpliwości co do wartości wspólnej modlitwy. Zastrzenia dotyczą jedynie kultu sakramentalnego. Nie jest możliwa intercelebracja duchownych katolickich i duchownych innych wyznań. Ksiądz katolicki może uczestniczyć, także w szatach liturgicznych, w ceremoniach innych wyznań, ale należy unikać wrażenia wspólnego celebrowania.

Ostatnią z omawianych kwestii była tzw. gościnność eucharystyczna. Np. katolik jedzie na wakacje do Grecji, gdzie nie ma kościoła katolickiego. Idzie więc do prawosławnego. Dyrektorium Ekumeniczne uznaje możliwość takiej gościnności, ale po zgłoszeniu miejscowemu duszpasterzowi. Można spotkać się z odmową czy postawieniem dodatkowych warunków, np. odbycie spowiedzi. Dotyczy to jednak wyznań mających sukcesję apostolską, czyli ważne święcenia kapłańskie. Także szafarze katolicy mogą udzielać komunii św. na zasadzie gościnności.

W przypadku wiernych z wyznań protestanckich należałoby się upewnić, że podzielają oni naukę Kościoła katolickiego, co do rozumienia Eucharystii. Nie ma przeszkód, by udzielać sakramentów pokuty, chorych czy wiatyku w niebezpieczeństwie śmierci. Katolik może w podobnej sytuacji przyjąć sakramenty tylko od szafarzy wyznań wschodnich, ale nie od protestantów.

O ekumenizmie męczenników mówił w swoim wykładzie dr Piotr Kopiec. Współczesność to czas prześladowań i męczenników. W obliczu męczeństwa cenne jest świadectwo życia zjednoczonego z Chrystusem.

Kolejny wykład „Krytyka ekumenizmu przez tradycjonalistów katolickich” wygłosił ks. dr hab. Marcin Składanowski. Zauważył on, że pojęcie „tradycjonalizmu” jest szerokie: są grupy będące w jedności z Kościołem katolickim i takie, które z nim zerwały. Wskazał najpierw na przyczyny krytyki ekumenizmu. Mają one charakter teologiczny. Afirmacja Kościoła prowadzi do podważenia wartości innych wyznań.

Krytyka ekumenizmu spowodowana jest także zamętem tożsamościowym w Kościele po Vaticaum II. Kryzys w Kościele łączy się z ekumenizmem, ten drugi uważając za źródło kryzysu. Według tradycjonalistów ekumenizm osłabia Kościół. Tymczasem żaden dokument Kościoła nie pozwala na wyciągnięcie takich wniosków. Warto zauważyć, że coraz więcej katolików wyznaje wiarę poza kontekstem europejskim i pewne symbole, drogie katolikom na Starym Kontynencie, wiernym z innych kontynentów nic już nie mówią.

Kolejny problem to fałszowanie pojęcia ekumenizmu. Ekumenizm wyrasta z Ewangelii, jedność chrześcijan jest wolą Chrystusa i wymaga zaangażowania jego uczniów. Według tradycjonalistów sam dialog ekumeniczny jest już relatywizacją własnej wiary, nie ma więc sensu. Jedyne, co dopuszczają, to powrót odstępców na łono jedynego Kościoła. Prelegent podkreślił, iż nie do przyjęcia jest twierdzenie, że Duch Święty nie może działać poza Kościołem katolickim. W dialogu ekumenicznym podkreślamy to, co nas łączy, nie unikając zarazem spraw trudnych. Celem życia Kościoła jest spotkanie z Jezusem Chrystusem. Ekumenizm to wierne głoszenie Ewangelii – zauważył ks. Składanowski.

O największych osiągnięciach współczesnych dialogów ekumenicznych mówił ks. dr hab. Sławomir Pawłowski SAC. Zaliczył do nich rehabilitację starożytnych Kościołów chrześcijańskich, uważanych za monofizyckie i nestoriańskie (np. syryjskiego, Asyryjskiego Kościoła Wschodu). Owocem dialogu ekumenicznego są także liczne dokumenty poświęcone sakramentom chrztu św., Eucharystii czy posługiwania duchownego.

Przedmiotem sporu jest kwestia wzajemnej relacji między Pismem Świętym a Tradycją. Nie można dziś mówić, że Kościoły protestanckie odrzucają tradycję. Ważne jest rozróżnienie dokonane w interpretacji sukcesji apostolskiej. Na polu rozumienia Eucharystii ważne jest pojęcie „uobecnienia”. Ekumenizm pomógł nam docenić bogactwo Eucharystii, np. jej wymiar epiklezyjny (myśl wschodnia) czy rolę liturgii Słowa Bożego (myśl protestancka). Osiągnięciem było też wymazanie z pamięci ekskomunik z 1054 r. Podpisano również katolicko-luterańską deklarację o usprawiedliwieniu – przypomniał ks. dr hab. Pawłowski.

Organizatorzy spotkania wyrażają nadzieję, że połączona z doświadczeniem duszpasterskim refleksja naukowa pomoże duchownym i świeckim, zaangażowanym w duszpasterstwo i katechezę, korzystać z osiągnięć współczesnego ruchu ekumenicznego na drogach ewangelizacji.

Wykłady zakończą się w piątek 29 bm. W tym dniu są one adresowane głównie do katechetów, zarówno duchownych jak i świeckich.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.