Drukuj Powrót do artykułu

Lublin: koncert w 100. rocznicę ludobójstwa Ormian

26 kwietnia 2015 | 08:42 | łsz Ⓒ Ⓟ

W kościele Świętej Rodziny w Lublinie odbył się koncert męskiego zespołu wokalnego „Kairos” upamiętniający 100. rocznicę ludobójstwa Ormian. – To pierwsze ludobójstwo XX w. dało początek następnym i do dzisiaj nie jest w pełni ukazana prawda związana z tą rzezią – mówił we wstępie ks. Ryszard Jurak, miejscowy proboszcz. Koncert poprzedziła uroczysta Msza święta koncelebrowana w intencji Ormian.

W słowie wstępnym ks. Jurak zaznaczył, że każda zbrodnia powinna wyjść na jaw i być respektowana przez historię powszechną. – Naród Ormiański wciąż walczy o to, aby ukazała się pełna prawa o tym ludobójstwie – mówił proboszcz parafii św. Rodziny w Lublinie.

Jego zdaniem Polacy powinni wspierać Ormian w tych zmaganiach, bo sami mają podobne doświadczenia. – My, jako polski naród też mamy w swojej historii takie bolesne sprawy i wiemy jaką wielką ranę nosi naród w swoim sercu, gdy nie są one wyjaśnione oraz uznane przez świat – podkreślał.

Ks. Jurak zaznaczył, że kiedy dokonywała się rzeź Ormian świat zachodni milczał. – Tylko niektórzy politycy zabierali wówczas głos, a wśród nich także papież Benedykt XV – dodał. Niestety Winston Churchill miał wówczas stwierdzić, że „ropa Mosulu jest droższa niż krew Ormian”. Takie podejście sprawia, że tragedia tego narodu przez tyle lat jest milczeniem.

Kapłan zwrócił uwagę, że koncert ma szczególnie emocjonalny charakter. – To niezwykłe wydarzenie muzyczne ma pomóc nam pochylić się nad tym nieszczęściem Ormian, ale jednocześnie ma być okazją do modlitwy, aby świat przestał obecnie prześladować chrześcijan – nawiązał do aktualnych rzezi dokonywanych przez zwolenników Państwa Islamskiego.

Kierownictwo artystyczne w czasie koncertu objął Borys Somerschaf, dyrygent i kompozytor. Fortepian – Małgorzata Krzemińska-Sribiak, skrzypce – Martiros Dawtian, duduk – Karo Mkrtchyan, flet – Beata Dąbrowska. Soliści: Aszot Martirosyan, Maria Natanson, Alina Pospischil, Michalina Siedlecka. Koncert poprowadził Jacek Król.

Wszędzie tam, gdzie żyją dziś Ormianie, także w Polsce, dzień 24 kwietnia obchodzony jest jako Dzień Pamięci o Ludobójstwie. Turcja uporczywie mu zaprzecza, wypiera się odpowiedzialności i zadośćuczynienia swym zbrodniom. Usiłuje zabić pamięć i prawdę. Ormianie jednak pamiętają i żądają sprawiedliwości.

Z chwilą wybuchu pierwszej wojny światowej (1914) dojrzała wśród ideologów i polityków tureckich koncepcja „ostatecznego rozwiązania” kwestii ormiańskiej poprzez masową eksterminację w imię idei całkowitej turkizacji ludności. Jej głównym realizatorem był minister Mehmet Talaat.

Początkiem zasadniczej fazy ludobójstwa było aresztowanie w Stambule 24 kwietnia 1915 roku kilkuset intelektualistów i liderów ormiańskich, z których większość wymordowano. Zaraz potem rozpoczęły się planowe i systematyczne masakry, rabunki i gwałty w całym kraju.

Kolejnym etapem była masowa deportacja z miejsc zamieszkania. W trakcie marszu dalej mordowano, a niedobitych pozostawiono na pustyni na okrutną śmierć z wycieńczenia. Na rozkaz rządu tureckiego ormiańscy obywatele Turcji zostali poddani ludobójstwu. Zginęło ich około półtora miliona. Ocaleli nieliczni.

Zbrodnia była kontynuowana po zakończeniu wojny światowej. Gdy wojska tureckie zaatakowały nowoutworzoną Republikę Armenii, masakry objęły terytoria pozostające wcześniej pod władzą Rosji. Celem było zniszczenie narodu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.