Lublin: 50 lat archidiecezjalnego Duszpasterstwa Rodzin

W tym roku mija 50 lat od powołania Duszpasterstwa Rodzin w archidiecezji lubelskiej. Z tej okazji w archikatedrze uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem bp. Ryszarda Karpińskiego rozpoczęła okolicznościowe sympozjum „Wczoraj i dziś duszpasterstwa rodzin”. – Któż z nas pięćdziesiąt lat temu wyobrażał sobie, że będziemy mieli problem taki jak in vitro czy genderyzm? – pytał podczas homilii bp Karpiński.

W homilii emerytowany biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej zwrócił uwagę, że po II wojnie światowej zaistniały takie warunki, że trzeba było bardziej skoncentrować się na duszpasterstwie rodzin. – Nawet jeśli ktoś w tamtych czasach żył w małżeństwie cywilnym to mówiło się o tym, że gdzieś tam daleko, ale na pewno nie na naszej wiosce, czy nie w naszej parafii – powiedział kaznodzieja.

Przypomniał zebranym, że nie problem rozwodów nie był aż tak częstym zjawiskiem. – Jeśli się już ludzie rozeszli, bo przecież się rozchodzili, to byli praktycznie w jakiś sposób przez opinię społeczną nie tyle napiętnowani, nie tyle osądzani, co ta opinia wyrażała im współczucie – podkreślił. Dodał, że wielkim błędem było wprowadzenie po II wojnie światowej ustawy o aborcji.

W związku z coraz to powstającymi problemami nastała potrzeba objęcia rodziny specjalnym duszpasterstwem. – Te różne niebezpieczeństwa nakłoniły Kościół, na różnych szczeblach, w tym i wówczas w naszej diecezji, do powołania tej instytucji, która dzisiaj pragnie już dziękować za pięćdziesiąt lat istnienia i pracy – mówił biskup zaznaczając, że potrafiła ona wiele ludzi uchronić od popełnionych błędów, a innych wspomagać, aby mimo wszystko utrzymywali związek z Kościołem katolickim.

Zdaniem biskupa Karpińskiego to nie była jedyna reakcja na zmieniające się warunki społeczne. – Przecież powstały specjalne studia na uczelniach o tematyce rodzinnej, są organizowane międzynarodowe kongresy, zjazdy i spotkania rodzin – wyliczył bp Karpiński.

Hierarcha przywołał też postać św. Jana Pawła II, którego nazywa się współcześnie „papieżem rodziny”. – To właśnie w tej katedrze modlił się przed Najświętszym Sakramentem i przed obrazem Matki Bożej Płaczącej, która przez swoje łzy dała specjalny znak swojej obecności, w tych trudnych czasach ateizacji i laicyzacji które się zaczynały – powiedział biskup.

Dodał, że w duchu wdzięczności za powołanie do istnienia diecezjalnego duszpasterstwa rodzin trzeba stwierdzić, że nadal jest ono bardzo potrzebne. – Któż z nas pięćdziesiąt lat temu wyobrażał sobie, że będziemy mieli problem taki jak In vitro czy genderyzm? – pytał zebranych kaznodzieja.

Na zakończenie emerytowany biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej życzył archidiecezjalnemu duszpasterzu rodzin błogosławieństwa Bożego i dalszej owocnej pracy. – Niech ta, która w tej katedrze przez ten dziwny znak „cudu lubelskiego” będzie obecna także w dalszym poszukiwaniu dróg wyjścia z nowych problemów i rozwiązywania starych – zakończył biskup.

W uroczystościach wziął też udział biskup emeryt diecezji łomżyńskiej Stanisław Stefanek. W rozmowie z KAI powiedział, że człowiek bardzo często tworzy lub szuka różnych definicji, aby usprawiedliw swoje zachowanie. – Mamy cały szereg obyczajów ludzkich, które nie mają nic wspólnego z życiem rodzinnym. Jeśli ktoś chce przykryć jakimś obiektywnym motywem swoją ludzką słabość to się powołuje na taki czy inny zwyczaj albo autorytet – zaznaczył hierarcha.

To, co czyni rodzinę niezwykle silną jest sakrament małżeństwa. – W tejże sakramentalnej więzi liczymy na obudzenie się i odbudowanie świadomości rodziny. Rodzina ma być Bogiem silna i to jest właściwie program na jutro – dodał bp Stefanek. Stwierdził, że współczesna rodzina potrzebuje duszpasterzy, którzy mają odwagę prowadzić do źródła. – Duszpasterze nie mają prowadzić po obrzeżach, po marginesach i nie pocieszać rodzinę rozmaitymi statystykami z zakresu nauk społecznych i psychologicznych tylko prowadzić do źródła, czyli do duchowości – mówił KAI biskup. To małżonkowie są miejscem świętym i uświęcającym, zatem nie potrzeba żadnej innej przestrzeni w życiu rodziny, aby się realizować i spełniać emocjonalnie.

Podczas sympozjum „Wczoraj i dziś duszpasterstwa rodzin” bp Stanisław Stefanek przybliżył zebranym w auli Domu Nadziei „Caritas” genezę i rozwój duszpasterstwa rodzin. Z kolei prof. Beata Parysiewicz mówiła o współczesnym kontekście społeczno-kulturowym działalności duszpasterstwa rodzin w Polsce, ks. dr hab. Jacek Goleń przedstawił aktualne zadania duszpasterstwa rodzin w Polsce, a ks. dr Przemysław Kwiatkowski omówił wyzwania dla duszpasterstwa rodzin wynikające z zakończonego Synodu Biskupów poświęconego rodzinie.