Drukuj Powrót do artykułu

Lublin: peregrynacja znaków ŚDM wśród młodzieży akademickiej

16 października 2015 | 21:53 | łsz Ⓒ Ⓟ

Znaki Światowych Dni Młodzieży: krzyż i ikona Salus Populi Romani znowu zagościły w archidiecezji lubelskiej. Tym razem tylko przez niespełna dwa dni studenci lubelskich uczelni mogą adorować te niezwykłe symbole spotkań młodych z całego globu.

W przygotowanie i przeprowadzenie peregrynacji włączone są wszystkie lubelskie uczelnie. – Jest to szczególny czas dla środowiska i społeczności akademickiej miasta Lublina. Udało się nam jeszcze raz te znaki zaprosić do naszej archidiecezji. Tym razem w roku akademickim – powiedział KAI ks. Konrad Żyśko, archidiecezjalny koordynator duszpasterstwa akademickiego. Dodał, że młodzi ludzie potrzebują zaprosić Boga do swojego codziennego życia, często zwolnić jego tempo i zapatrzeć się na krzyż, symbol miłości i Maryję.

W dzień kolejnej rocznicy wyboru św. Jana Pawła II na Stolicę Piotrową znaki przywitał w „papieskiej parafii” pw. Świętej Rodziny w Lublinie ks. prał. Tadeusz Pajurek, proboszcz. – To jest dla nas zaszczyt ale i zadanie, bo to co przed trzydziestu laty stało się udziałem całego świata również może być udziałem naszej parafii – powiedział KAI o idei Światowych Dni Młodzieży KAI ks. Pajurek.

Z parafii Świętej Rodziny symbole ŚDM dotarły do auli Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, gdzie przywitały je śpiewem chóry akademickie, a słowem rektor tej uczelni prof. zw. dr hab. Marian Wesołowski. Następnie w czasie nabożeństwa drogi krzyżowej przeszły przez miasteczko akademickie Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej aż do kościoła akademickiego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, gdzie sprawowano wspólną Eucharystię.

W czasie homilii o. Piotr Twardecki SJ, zwrócił uwagę młodzieży akademickiej, że 16 października jest szczególnym dniem wspomnienia św. Jana Pawła II, który niejednokrotnie przemawiał oraz modlił się w kościele akademickim KUL. – My odkrywamy go jako proroka naszych czasów. Dlatego ten krzyż i ta ikona też mają nam coś przekazać i do czegoś nas wezwać – podkreślał kaznodzieja.

Jezuita podkreślił, że współczesny człowiek, szczególnie młody, boi się tych wyzwań płynących z krzyża. – Na słowo krzyż, chociaż częściowo jesteśmy z nim oswojeni, jednak ciarki przechodzą nam po plecach, bo spodziewamy się najgorszego: choroby, wypadku, niepowodzenia, zawiedzionej miłości – mówił o. Twardecki.

Kaznodzieja jednak prosił, aby właśnie przy krzyżu zostawić wszelkie swoje problemy, lęki i bolączki. – Warto się dziś do tego krzyża przyjść i się przytulić, bo jest on źródłem miłości, Bożego miłosierdzia, jest narzędziem zbawienia – apelował.

O. Twardecki zalecił też zgromadzonym konkretny plan przygotowań do lipcowego spotkania w Krakowie. – Chciałbym zaproponować, abyście przez pierwszych siedem miesięcy 2016 roku wybierali co miesiąc jeden uczynek miłosierny względem ciała i jeden względem duszy, i realizowali je – mówił stawiając za wzór w tym działaniu wstawiennictwo św. siostry Faustyny.

Krzyż i ikona Światowych Dni Młodzieży zostanie w kościele akademickim przez całą noc. W sobotę o godz. 10:00 w procesji różańcowej symbole zostaną przeniesione do parafii pw. Przemienienia Pańskiego na terenie Politechniki Lubelskiej, gdzie o godz. 12:00 uroczystej eucharystii kończącej peregrynację przewodniczyć będzie bp Artur Miziński oraz bp Piotr Jarecki. Następnie znaki zostaną przekazane do archidiecezji warszawskiej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.