Lublin: „Wyścig Kaczek” pomoże wybudować przedszkole na Filipinach

Charytatywny „Wyścig Kaczek” 22 maja po raz trzeci odbędzie się w Lublinie. W tym roku w jego organizację włączył się m.in. sercański Sekretariat Misji i w ten sposób będzie zbierał fundusze na dokończenie budowy przedszkola dla dzieci ofiar tajfunu na Filipinach.

Trzeci lubelski „Wyścig Kaczek” odbędzie się 22 maja w Parku Ludowym nad Bystrzycą. „Wyścigowi nieodłącznie towarzyszy porcja dobrej zabawy i adrenaliny związana z dopingowaniem kaczkowych, gumowych zawodników ścigających się w nurcie rzeki” – przekonują organizatorzy wydarzenia, ale dodają, że najważniejsze w całym przedsięwzięciu są nie same kaczki, ale dzieci. „Dzieci, którym możemy pomóc angażując swoich zawodników do wyścigu. Każda płynąca kaczka oznacza wykupioną cegiełkę, z której dochód przeznaczamy na pomoc dzieciom potrzebującym wsparcia” – dodają.

Cały zysk z przedsięwzięcia przeznaczony jest na pomoc dzieciom. Do tej pory w lubelskich zawodach wystartowało blisko 3000 zawodników, którzy na cel imprezy wpłacili ponad 50 tys. zł. Dzięki tym środkom 46 dzieci objętych zostało wsparciem poprzez finansowanie posiłków, 167 dzieci mogło skorzystać z wakacyjnego wypoczynku a 147 dzieci otrzymało stypendia naukowe lub inną pomoc w zakresie wsparcia edukacji.

W tym roku do wydarzenia dołączył m.in. Sekretariat Misji Zagranicznych Księży Sercanów i w ten sposób będzie zbierał fundusze na dokończenie budowy przedszkola dla dzieci ofiar tajfunu na Filipinach.

Osoba chcąca wziąć udział w „Wyścigu Kaczek” wpłaca darowiznę, która przekazywana jest na cel charytatywny a w zamian otrzymuje cegiełkę oraz gumową kaczuszkę z indywidualnym numerem startowym. Kaczki można zakupić bezpośrednio w lubelskich siedzibach organizatorów lub podczas różnego rodzaju eventów, w czasie których impreza jest promowana, ale także on-line za pośrednictwem strony www.wyscigkaczek.pl.

Kaczkę zakupioną bezpośrednio można zabrać ze sobą przynosząc ją w dniu wyścigu lub od razu powierzyć pod opiekę organizatorów. W trakcie całodziennego rodzinnego festynu wszystkie kaczki zostaną wypuszcza jednocześnie do rzeki i będą dryfować w kierunku mety (ok. 500m).

Kaczka, która dopłynie do mety jako pierwsza wygrywa dla swojego właściciela nagrodę główną. Pozostałe nagrody będą przyznane zgodnie z kolejnością przekraczania kaczek przez linię mety. Właściciel pierwszej na mecie kaczki wygra weekend w SPA dla dwóch osób. Nagrodą za drugie miejsce jest voucher na rower a za trzecie wycieczka zagraniczna.

Do wyścigu można wystawić jedną kaczkę, rodzinę, drużynę lub nawet całe stado kaczek. „Im więcej kaczek płynie w wyścigu, tym większej liczbie dzieci możemy pomóc” – zachęcają organizatorzy.

Wyścig Kaczek jest projektem charytatywnym, za pośrednictwem którego organizacje pozarządowe zajmujące się pracą z dziećmi gromadzą środki na realizację swoich celów. Głównym organizatorem imprezy jest Fundacja „Skrzydła dla Edukacji”, która prowadzi Szkołę Podstawową „Skrzydła”. Partnerami projektu w tym roku są stowarzyszenie Agape, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej oraz księża sercanie, którzy realizują projekt „Zbieramto.pl dla misji i środowiska”.

Pomysł, aby gumowe kaczki „zbierały” fundusze na cele charytatywne pochodzi z krajów anglosaskich, gdzie dzięki „Duck Race” zbiera się miliony dolarów. Do rekordowego wyścigu, pod względem uczestnictwa, doszło w 2008 roku w Londynie. Na Tamizie wodowało… 250 tys. gumowych zabawek. Pierwszy raz w Polsce „Wyścig Kaczek” odbył się w Opolu w 2008 roku. W roku 2013 zawitał do miejscowości Kościerzyn na Kaszubach a rok później do Lublina.