Drukuj Powrót do artykułu

Ludzie umierają – dobro nie

01 listopada 2020 | 09:08 | Ks. Prof. Krzysztof Pawlina, dg | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Pixabay

„Ludzie umierają – dobro nie. Więc może warto za życia dać się zapamiętać, aby po śmierci o nas pamiętano” – napisał w refleksji o listopadowym wspominaniu zmarłych ks. prof. Krzysztof Pawlina, rektor Akademii Katolickiej w Warszawie.

Prawie na każdej inauguracji w uczelniach warszawskich jest chwila zadumy nad ludźmi, którzy zmarli w ostatnim roku. W tym momencie wszyscy wstajemy, a na ekranie pojawiają się nazwiska zmarłych profesorów, pracowników uczelni, a niekiedy nawet studentów. Milczenie i te przesuwające się imiona i nazwiska… Uczelnia ich przypomina. Pomyślałem sobie, że to piękna tradycja. Ale w tej samej chwili przyszła mi też myśl, że na przyszłorocznej inauguracji wyświetlą już nowe nazwiska. A co z tymi? Krótka pamięć o nich? Wybitniejszym wmurują tablicę, zawieszą fotografię, wydrukują biografię. To jakaś forma zapamiętania osób tworzących życie uniwersyteckie, naukę i kulturę.

Dać się zapamiętać.

Zawsze wzrusza mnie przyjmowanie na wypominki za zmarłych w dzień Wszystkich Świętych. Ludzie przynoszą w pamięci osoby, którym coś zawdzięczają, i proszą księży, aby co niedziela wyczytano ich i modlono się za nich. Tak więc po imieniu i nazwisku księża wyczytują przed Bogiem zmarłych ludzi. Przypominają Bogu o tych, o których ludzie pamiętają, których zapamiętali, którzy ich kochali – mamę, ojca, dobrego księdza i babcię, która ich wychowała.

Dać się zapamiętać przez miłość.

Miłość odświeża pamięć. Słyszę szept wymienianych w kościele nazwisk oraz ciszę tych wyświetlanych na ekranie w auli uniwersyteckiej. Uczelniane wypominki na inauguracji nowego roku akademickiego i kościelne przywoływanie zmarłych nam bliskich. Kochać to, co się robi, służyć tak, jak się najlepiej potrafi – tak zapisuje się w pamięci ludzi i środowisk. Ludzie umierają – dobro nie. Więc może warto za życia dać się zapamiętać, aby po śmierci o nas pamiętano.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.