Ludźmierz: tysiące wiernych na nocnej Pasterce Maryjnej

Góralki niosące pochodnie przy figurze Gaździny Podhala, setki osób czekających w kolejkach do spowiedzi. Nocne uroczystości z 14 na 15 sierpnia w sanktuarium maryjnym w Ludźmierzu zgromadziły tysiące wiernych. Uroczystej pasterce przewodniczył bp Jan Szkodoń z Krakowa. Główną sumę odpustową 15 sierpnia w południe odprawi metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.

– Tyle w nas bezradności, niepokoju o to, co się dzieje na świecie. Ale tutaj, u Matki Boskiej, odzyskujemy radość i nadzieję – mówił w czasie uroczystej Mszy św. krakowski bp pomocniczy Jan Szkodoń. Polecił modlitwie licznie zgromadzonym pielgrzymom papieską pielgrzymkę do Korei, a także wszystkich, którzy ucierpieli w ostatnich nawałnicach. Hierarcha przypomniał również sylwetkę śp. ks. Tadeusza Juchasa, wieloletniego kustosza sanktuarium maryjnego w Ludźmierzu, który zmarł w maju 2014 r. – Kiedy Jan Paweł II przybył na to miejsce w 1997 r. stwierdził wtedy, że „ono tak wypiękniało”. To właśnie w tych słowach mieści się wielka praca ks. Tadeusza i jego współpracowników. To wielkie zadanie, aby to dzieło kontynuować – podkreślał bp Szkodoń.

Mszą św. z krakowskim biskupem koncelebrowali m.in. księża, którzy w tym roku obchodzą 25-lecie święceń kapłańskich. Wśród nich byli proboszczowie z okolicznych parafii podhalańskich. Wszyscy otrzymali od góralek symboliczne czerwone róże. Delegacja górali w regionalnym pozdrowieniu powitała także księdza biskupa. Z obecności tak wielu wiernych cieszył się ks. Kazimierz Klimczak, nowy ludźmierski proboszcz i kustosz sanktuarium. Dziękował także za pomoc w organizacji uroczystości wszystkim służbom.
Nocną pasterkę maryjną uświetnił zespół „Podhalanie” wraz z kapelą góralską. Na zakończenie uroczystej liturgii bp Szkodoń poświęcił dewocjonalia i bukiety polnych kwiatów i ziół, które przynieśli wierni. Wśród nich byli parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych oraz przedstawiciele różnych placówek i instytucji.
Ważnym momentem nocnych uroczystości była procesja z figurą Matki Boskiej Ludźmierskiej, którą nieśli górale w strojach regionalnych, a drogę rozświetlały im pochodnie, niesione przez młode gaździny z Podhala.

Podczas nocnych uroczystości setki osób przystępowało do sakramentu pojednania. Kapłani spowiadali w bazylice, ale i wokół niej, a także na sanktuaryjnych krużgankach. Do każdego duchownego ustawiały się bardzo długie kolejki osób pragnących pojednać się z Bogiem.
Zgodnie z wieloletnią tradycją przed uroczystą pasterką ogłoszono wyniki XXII Konkursu Poezji Religijnej im. ks. prof. Józefa Tischnera. Galę finałową przy ołtarzu polowym w ludźmierskim ogrodzie maryjnym prowadziła dr Stanisława Trebunia-Staszel z Uniwersytetu Jagiellońskiego, a także wiceprezes Związku Podhalan. Laureaci odczytali swoje utwory, a nagrody wręczali im m.in. parlamentarzyści i przedstawiciele władz regionalnych z Podhala.

Wśród zwycięzców (zajęła I miejsce w kategorii gwarowej) jest Izabela Zającówna z Raby Wyżnej, która napisała i przeczytała wiersz pt. „Nadzieja”. Utwór poświęcony jest ks. prałatowi Tadeuszowi Juchasowi. „Za trud zywobycio – dej mu odpocnienie!/ Za wierność do kóńca – uproś mu zbawienie!/ Bo choć nos ostawił i zol w sercu wieje,/ Nie sycko wzion z sobom: ostawiył nadzieje” – brzmiały strofy nagrodzonego utworu.

Jak zawsze konkursowi towarzyszy publikacja z wyborem wierszy. Pielgrzymi w czasie nocnych uroczystości mogli nabyć wiele książek, które w ostatnim czasie ukazały się o sanktuarium, był także kalendarz na 2015 r. ze zdjęciami ze śp. kustoszem ks. Tadeuszem Juchasem. Jedno z wydawnictw reklamowało również Biblię Góralską z komentarzami św. Jana Pawła II i słowem zmarłego kustosza.

Do uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny górale z Podhala przygotowywali się, uczestnicząc w nowennie modlitewnej w ramach Dni Maryjnych. Na drogach dojazdowych do Ludźmierza umieszczono bilbordy zapraszające do wzięcia udziału w uroczystościach. Widnieją na nich dwaj święci papieże – Jan XXIII i Jan Paweł II, a po środku następców św. Piotra umieszczono figurę Gaździny Podhala.