Drukuj Powrót do artykułu

Lwów: otwarcie i poświęcenie Cmentarza Orląt

24 czerwca 2005 | 16:26 | bł //mr Ⓒ Ⓟ

Z udziałem prezydentów Polski i Ukrainy został otwarty i poświęcony Cmentarz Orląt Lwowskich. – Bez wolnej Polski nie ma wolnej Ukrainy, a bez wolnej Ukrainy nie ma wolnej Polski – powiedział tam prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko.

Uczestniczyli też przedstawiciele Kościoła rzymskokatolickiego i greckokatolickiego oraz innych wyznań i religii, tysiące Polaków i Ukraińców, w tym liczni weterani wojenni.
– Niech Cmentarz Orląt stanie się sanktuarium pojednania i jedności, miłości chrześcijańskiej i miłosierdzia – powiedział obecny na uroczystości biskup polowy WP Tadeusz Płoski.
Odbywające się na Cmentarzu Łyczakowskim obchody rozpoczęły się przy Memoriale Żołnierzy Ukraińskiej Armii Halickiej, którzy walczyli z Polakami broniącymi Lwowa, gdzie modlitwę ku czci Strzelców Siczowych poprowadził zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego kard. Lubomyr Huzar. Następnie przemawiali prezydenci Ukrainy i Polski, po czym złożyli przy Memoriale kwiaty.
Potem uczestnicy uroczystości przeszli na Cmentarz Orląt Lwowskich, gdzie odbyła się ceremonia otwarcia i poświęcenia cmentarza. Mszy św. polowej przewodniczył kard. Marian Jaworski, metropolita lwowski obrządku łacińskiego, koncelebrowali ją biskup warszawsko-praski abp Sławoj Leszek Głódź i biskup polowy WP Tadeusz Płoski, który wygłosił homilię.
– Na Cmentarzu Orląt Lwowskich budujemy nową przyszłość w relacjach między Polakami a Ukraińcami – powiedział na początku Eucharystii kard. Jaworski. Dodał, że te cmentarze pouczają nas, że jesteśmy narodami bratnimi i nasze współżycie chcemy rozwiązywać na drodze dialogu i wzajemnego szacunku, oddając cześć tym, którzy walczyli za Ojczyznę.
W homilii bp Płoski powiedział: – Poświęcamy to miejsce, aby z Bożą pomocą stało się ono swoistym sanktuarium pojednania i jedności, miłości chrześcijańskiej i miłosierdzia.
Zwracając się do ukraińskich braci prosił, aby przyjęli nasze przebaczenie i okazali nam przebaczenie. Podkreślił, że na relacje między Polakami i Ukraińcami powinniśmy patrzeć przez pryzmat Bożego Miłosierdzia. W tym kontekście wezwał do przezwyciężenia dziedzictwa przeszłości.
Przypominając też słynny list biskupów polskich do niemieckich z 1965 r., w którym padły słowa „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, podkreślił, że obecnie również biskupi polscy i ukraińscy przebaczają i proszą o przebaczenie win. Zwracając się do „ukraińskich braci” prosił, aby przyjęli nasze przebaczenie i okazali nam przebaczenie.
Po Mszy odbyły się ekumeniczne i międzyreligijne modlitwy poświecenia cmentarza.
Odmawiali je kolejno: greckokatolicki kard. Huzar, prawosławny biskup polowy Wojska Polskiego Miron Chodakowski, naczelny kapelan ewangelickiego duszpasterstwa wojskowego w Polsce bp Ryszard Borski, naczelny Rabin Polski Michael Schudrich, kard. Jaworski, abp Głódź, bp Płoski.
Poświęcenia cmentarza dokonali bp Głódź, bp Płoski i łaciński biskup pomocniczy archidiecezji lwowskiej Marian Buczek. W czasie uroczystości odbyło się też odsłonięcie Pomnika Piechurów Francuskich oraz Pomnika Lotników Amerykańskich, którzy również – po stronie polskiej – uczestniczyli w walkach o Lwów w 1918 r.
Przemawiając na zakończenie uroczystości prezydent Kwaśniewski podziękował w imieniu Polski, Ukraińcom za zgodę na otwarcie cmentarza i wezwał, aby oba narody „podały sobie ręce ponad historią” i razem szły w przyszłość.
Zaś prezydent Juszczenko przyznał, że na cmentarzu są pochowani Polacy walczący za ojczyznę, zaś obowiązkiem Ukraińców jest umożliwienie Polakom godnego uczczenia ich. Podkreślił, że „Bez wolnej Polski nie ma wolnej Ukrainy, a bez wolnej Ukrainy nie ma wolnej Polski”. Obaj prezydenci wspominali wielki wkład w proces pojednania polsko-ukraińskiego Jana Pawła II.
Na zakończenie uroczystości odbył się Apel Poległych. Kompania Reprezentacyjna WP oddała salwę honorową a prezydenci Polski i Ukrainy złożyli wieńce i zapalili znicze na centralnej płycie cmentarza. Widnieje tam napis: „Tu leży żołnierz polski poległy za Ojczyznę”. Następnie wieńce na płycie i grobach złożyli pozostali uczestnicy uroczystości.
Na Cmentarzu Orląt znajdują się groby blisko 3 tysięcy polskich żołnierzy walczących o Lwów w 1918 r. i 1919 r. Wielu z nich w chwili śmierci nie ukończyło 17 roku życia.
W 1925 r. prochy jednego z „Orląt” przeniesione zostały do Warszawy i złożone w Grobie Nieznanego Żołnierza w Ogrodzie Saskim. Po drugiej wojnie światowej w czasach władzy sowieckiej Cmentarz Orląt Lwowskich popadał w ruinę. Dewastacja Cmentarza Orląt Lwowskich powstrzymana została dopiero 20 maja 1989 roku. Wówczas to, na tym terenie, pojawili się pracownicy polskiego „Energopolu”, rozpoczynając prace porządkowe.
Po odzyskaniu w 1991 roku przez Ukrainę niepodległości na cmentarzu rozpoczęły się prace restauracyjne, które zostały zakończone w 2002 r. Cmentarz został odbudowany staraniem Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa przy wsparciu środowisk lwowskich z całego świata.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.