Drukuj Powrót do artykułu

Majdanek: niemieccy uczestnicy Marszu Życia przeprosili za swoich przodków

22 sierpnia 2012 | 20:42 | mj Ⓒ Ⓟ

Uczestnicy Marszu Życia upamiętnili ofiary Holokaustu w czasie uroczystości 22 sierpnia na Majdanku. W grupie modlących się byli Niemcy, Żydzi i Polacy.

Marsz Życia przemierza Polskę od 19 sierpnia szlakiem sześciu byłych obozów zagłady. W kilkusetosobowej międzynarodowej grupie uczestników z Niemiec, USA, Izraela i Polski są potomkowie funkcjonariuszy Wehrmachtu, policji lub SS, bezpośrednio zaangażowanych w czasie wojny w zagładę na terenie Polski. Trasa marszu pojednania tworzy symboliczną gwiazdę Dawida. Na trasie – w Auschwitz, Treblince, Bełżcu, Majdanku, Chełmnie i Sobiborze odbywają się uroczystości upamiętniające. Główna z nich odbędzie się 23 sierpnia w Warszawie, wezmą w niej udział przedstawiciele świata polityki i życia publicznego zarówno z Polski, jak i Izraela.

Uroczystości na Majdanku zorganizował Kościół Zielonoświątkowy Oaza. – Jest wśród nas grupa Niemców, którzy uważali, że jest ich obowiązkiem, aby w imieniu swoich przodków powiedzieć naszemu narodowi i narodowi żydowskiemu „przepraszam” – mówił rozpoczynając spotkanie pastor Marek Wółkiewicz.

Następnie Jakub i Sara, dzieci Danuty Hazy z lubelskiej społeczności żydowskiej, przeczytały po hebrajsku i polsku psalm 126 z grupy „Pieśni stopni”, a pracownik Państwowego Muzeum na Majdanku przedstawił historię obozu.

– Jesteśmy wdzięczni, że możemy być tutaj – mówił pastor Guido Kasch z Tybingi, który przybył wraz z niemiecką grupą. – To dla nas poruszające, że możemy tu stać, jestem wdzięczny także, że znaleźli się tutaj potomkowie ofiar Holokaustu – dodał.

– Jesteśmy w miejscu, gdzie przed wieloma laty Niemcy wyrządzili wiele nieszczęścia ludziom. Wśród nas jest grupa osób, których przodkowie byli kiedyś w Polsce jako żołnierze, wszyscy oni mają takie samo doświadczenie: w naszych rodzinach nie mówiło się o tym, nad wszystkim była zasłona milczenia – mówił dalej pastor i wyjaśnił, że także jego dziadek był żołnierzem Wermachtu w Polsce. – Jako wnuk tego człowieka stoję przed wami, chciałbym zerwać zasłonę milczenia i z całego serca prosić o przebaczenie, z powodu tego, co mój dziadek przyniósł złego – powiedział.

Dodał, że grupa niemiecka przybyła do Polski po to, by „przerwać milczenie, znaleźć słowa i wyrazić to, co czujemy, czego nie chcieli powiedzieć nasi ojcowie”. – Wiem dobrze, że żadna prośba o przebaczenie nie może odwrócić historii, mimo to mam mocne pragnienie w sercu, by o tym przynajmniej porozmawiać, by mówić o prawdzie. Naszym pragnieniem jest, by zaleczyć rany i budować nową przyszłość – podkreślił.

Swoją historię opowiedziała także młoda kobieta Angela, której pradziadkowie mieszkali w Gliwicach. Jeden z nich pracował w policji kryminalnej, zaś drugi na kolei. Łamiącym się głosem opowiadała o tym, co jej przodkowie wyrządzili Żydom i Polakom w czasie wojny. – Stoję tu przed wami i chcę być osobą, która przerwie milczenie, trwające w mojej rodzinie. Cała moja rodzina nie chciała o tym ani słyszeć, ani mówić. Jestem tu, by skłonić się przed wami, potomkami Żydów, przed Polakami i prosić was o przebaczenie – powiedziała.

Uroczystość na terenie byłego obozu koncentracyjnego zakończyła się modlitwą i błogosławieństwem dla uczestników i inicjatorów Marszu Życia. Z Majdanka grupa udała się do bóżnicy, gdzie miała spotkać się z przedstawicielem gminy żydowskiej w Lublinie Romanem Litmanem. Uroczystości w Lublinie zakończyło nabożeństwo w kościele zielonoświątkowym.

Pomysł Marszu Życia narodził się w Tybindze w Niemczech, jest inicjatywą Jobsta i Charlotte Bittner oraz organizacji TOS Ministries, przygotowaną we współpracy z wieloma organizacjami w Polsce, Izraelu i w Niemczech.

Marsz Życia jest nawiązaniem do marszów śmierci organizowanych przez nazistów dla więźniów obozów koncentracyjnych w Polsce i w Europie. Poprzez organizację marszu w Polsce jego niemieccy uczestnicy pragną zamanifestować swoją solidarność z narodem żydowskim i polskim, a także ze wszystkimi narodami prześladowanymi przez faszystowskie Niemcy i prosić ofiary swoich przodków o przebaczenie i pojednanie.

Podobne marsze odbyły się dotychczas w ponad 80 miastach w 12 krajach, m. in. na Łotwie, Litwie, Ukrainie i w Niemczech, a także w wielu miastach Ameryki Północnej i Łacińskiej.

W listopadzie 2011 inicjatywa Marszów Życia została uhonorowana w izraelskim Knesecie za szczególną pomoc okazaną ocalałym z Holokaustu. W latach 2013-2015 planowane są kolejne uroczystości upamiętniające oraz marsze pojednania we współpracy z polskimi Kościołami.

W czasie obecnej trasy uczestnicy marszu byli już w Muzeum Auschwitz-Birkenau i w Kielcach, gdzie odbyło się spotkanie uczestników marszu z prezesem Stowarzyszenia im. Jana Karskiego. Po uroczystościach w Warszawie z udziałem wicemarszałka Knesetu, przedstawicieli świata polityki i Kościoła, marsz przejdzie do Treblinki a następnie z powrotem do Warszawy.

W uroczystościach na Majdanku, w Chełmnie i Sobiborze uczestniczyli członkowie tzw. „Power teams”, pokonujący etapy wzdłuż ramion gwiazdy Dawida wyznaczonej przez byłe hitlerowskie obozy zagłady. Główna grupa maszeruje od 20 do 22 sierpnia przez Kielce do Treblinki i Warszawy. 23 sierpnia wszystkie zespoły wspólnie pokonają ostatni odcinek z Warszawy w kierunku Treblinki.

Więcej informacji o inicjatywie można znaleźć na stronie internetowej: www.marszzycia.org

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.