Drukuj Powrót do artykułu

Mali górale zwiedzali zabytkowe kościoły Podhala

29 października 2019 | 10:40 | jg / hsz | Czarny Dunajec Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Jan Głąbiński

Kościoły zabytkowe w regionie całego Podhala zwiedzali mali górale, którzy uczestniczyli w projekcie edukacyjnym „Dojrzeć swoją małą ojczyznę”. Na zakończenie dzieci i młodzież wraz z prowadzącymi warsztaty wyszli na Giewont. Projekt w wysokości blisko 60 tys. zł sfinansowało Narodowe Centrum Kultury.

W ramach projektu „Dojrzeć swoją małą ojczyznę”, w której uczestniczyło około 60 osób miały miejsce wycieczki plenerowe do kościołów znanych w regionie, ale nieznanych dla rdzennych górali. Dzieci i młodzież wraz z prowadzącymi warsztaty dotarły do kościoła m.in. w Dębnie Podhalańskim i Trybszu.

– Mieszkamy w miejscu, które jest „perełką” krajobrazową i turystyczną. W tym wszystkim jest olbrzymi potencjał i przede wszystkim posiadanie przez małych górali jak najwięcej informacji o zabytkach, jakie znajdują się na wyciągnięcie ręki. Zależy nam na tym, aby jeszcze kiedyś uczestnicy projektu wrócili tam, np. ze znajomymi z innej części Polski czy świata. A może w wieku dorosłym – mówi w rozmowie z KAI Mirosław Rzepka, żołnierz i przewodnik górski, pomysłodawca projektu.

Dzieci nie tylko zwiedzały kościoły, ale także przy świątyniach odbywały się plenery malarskie. – Dzisiejsze ułatwienia technologiczne uwodzą nas i oddalają od realnego świata. Warsztaty były próbą powrotu do budowania swojego niezależnego, osobistego kontaktu z otoczeniem. Nie jest istotne, czy potrafimy biegle rysować, istotne jest jak daleko indywidualnie przesuniemy się w rozwoju własnym. Poznawaliśmy też prawidłowości rządzące wszystkimi sztukami pięknymi, przykładowo na polu wizualnym – wyjaśnia cele projektu Lech Żurkowski, który prowadził warsztaty plastyczne.

Plenerowe warsztaty odbywały się także na Polanie Rusinowej w Tatrach, nieopodal kaplicy oo. dominikanów na Wiktorówkach. Dzieci chętnie też rysowały w czasie wyprawy do krzyża na Giewoncie.

Warsztaty trwały przez blisko dwa miesiące, od września do końca października. Wzięło w nich udział ok. 60 osób z Gminy Biały Dunajec, Czarny Dunajec oraz z Państwowej Ogólnokształcącej Szkoły Artystycznej w Zakopanem. Projektowi edukacyjnemu „Dojrzeć swoją małą ojczyznę” towarzyszyło hasło „Nie wystarczy patrzeć, trzeba zdobyć się na wysiłek i odwagę, aby zobaczyć”.

– Pierwszy raz byłem na Giewoncie. To wszystko jest takie ciekawe – powiedział KAI Jan z Załucznego. Jego kolega, Kuba zadeklarował, że na pewno tam będzie chciał jeszcze wrócić, a na swoim biurku w domu postawi sobie obraz z krajobrazem, jaki rozpościera się z tego znanego szczytu. Kuba wykonał go sam w czasie eskapady na szczyt. Kuba i Antek są uczniami piątej klasy w SP Załuczne koło Czarnego Dunajca.

Beneficjentem projektu była Gmina Biały Dunajec i tamtejszy Gminny Ośrodek Kultury, a udało się go zrealizować dzięki Narodowemu Centrum Kultury, który przeznaczył grant w wysokości 58 tys. zł.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.