Mamy za co dziękować
07 października 2011 | 09:28 | łg / pm Ⓒ Ⓟ
Powinniśmy dziękować za wolność, za świętą siostrę Faustynę, za orędzie miłosierdzia, za pokój i niepodległość, za wielkiego papieża z Polski – mówił w Łodzi 5 października bp Piotr Libera.
Ordynariusz płocki przewodniczył uroczystościom ku czci św. Faustyny Kowalskiej, patronki Łodzi.
„Mamy za co dziękować – za wolność, za św. s. Faustynę, za dane jej orędzie miłosierdzia, za pokój i niepodległość, za wielkiego papieża z Polski, za jego beatyfikację i za to, że jak mówił Jezus, „stąd ma wyjść iskra, która przygotuje świat na moje ostateczne przyjście”. Mamy więc umieć być wdzięczni” – mówił bp Libera w homilii w trakcie Mszy świętej w kościele św. Faustyny w Łodzi.
Ordynariusz płocki przypomniał historię życia i objawień św. Faustyny cytując fragmenty jej „Dzienniczka”. Jego zdaniem orędzie Miłosierdzia ma sens opatrznościowy i jest jedyną mocą zdolną zwyciężyć ideologie stworzone przez ludzi, „chcących być jak Bóg”. „Nie zapominajmy, że lata łódzkich i płockich początków sekretarzowania Bożemu Miłosierdziu przez s. Faustynę, były latami, w których rodziły się i rozwijały największe w dziejach ideologie zła. Hitlerowski, bezbożny nazizm i stalinowski ateistyczny komunizm” – mówił bp Libera.
We wstępie do Mszy św. abp Władysław Ziółek nawiązał do zakończonego II Międzynarodowego Kongresu Bożego Miłosierdzia w Krakowie. „W obliczu wielorakich niepokojów i lęków dzisiejszego człowieka, palące staje się pytanie o przyszłość, które w istocie jest pytaniem o nadzieję” – mówił metropolita łódzki.
Po Mszy św. łodzianie przeszli w procesji z relikwiami św. Faustyny ulicą Piotrkowską do katedry. W trakcie marszu wierni modlili się Koronką do Bożego Miłosierdzia i słuchali fragmentów „Dzienniczka”.
W samej katedrze abp Ziółek odnowił Akt Zawierzenia Archidiecezji Łódzkiej Miłosierdziu Bożemu, a wierni mogli ucałować relikwie św. Faustyny.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.