Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł ulicami Warszawy (JUŻ JEST!)
29 maja 2011 | 15:21 | tk, sz, dk Ⓒ Ⓟ
Pod hasłem ”Polska woła o ludzi sumienia!” około 2,5 tys. osób przeszło w niedzielę ulicami stolicy w VI Marszu dla Życia i Rodziny. Inicjatywa służy promowaniu rodziny, stanowi też manifestację niezadowolenia z niedostatecznego systemu wspierania rodzin w Polsce. Podczas tegorocznego Marszu zbierano podpisy na rzecz ustawy bezwzględnie zakazującej aborcji.
Uczestnicy Marszu nieśli dziesiątki transparentów, najwięcej z napisem „Stop aborcji”, „Prawo do narodzin dla każdego dziecka”, a także „Duża rodzina niebo przypomina” czy „2+4=6. Trzeba się z nami liczyć”.
„Takie marsze pokazują rządzącym jak wielka jest przepaść między nimi a ulicą – powiedział KAI jeden z organizatorów Marszu, Maciej Gnyszka z serwisu dobroczynnosc.com – Oni mają wrażenie, że wszyscy ich kochają i ich wybierają, tymczasem rozziew między parlamentem a ulicą – jeśli chodzi o podejście do wsparcia finansowania rodzin i ustawodawstwo dotyczące aborcji – jest ogromny” – podkreśla Gnyszka.
Marsz wyruszył spod pomnika Kopernika na Krakowskim Przedmieściu, a zakończył się w Ogrodzie Krasińskich rodzinnym piknikiem z zabawami, występami artystycznymi i stoiskami z literaturą poświęconą rodzinie.
W barwnym pochodzie szli przede wszystkim młodzi rodzice z dziećmi w różnym wieku, nie brakowało jednak także osób starszych – w tym babć i dziadków, których serdecznie pozdrawiano z piknikowej sceny. Rodzinom towarzyszyło kilkudziesięciu księży, obecne były także siostry zakonne.
Podczas przemarszu, dzięki nagłośnieniu ustawionemu na platformie samochodowej słuchano piosenek promujących rodzinę i macierzyństwo. Można też było wysłuchać archiwalnych nagrań Jana Pawła II na temat godności życia.
Inicjatorzy Marszu podkreślają, że chociaż bez rodziny społeczeństwo nie może istnieć i normalnie się rozwijać, polskie władze prowadzą politykę, która uderza w rodzinę i ją osłabia.
„To od rodzin pochodzi większość polskiego PKB. Rodzina jest więc siłą społeczeństwa. Powinna zatem otrzymywać pewne przywileje ekonomiczne – podkreśla Jarosław Kniołek, jeden z organizatorów Marszu. – Środki, które rodzina wypracuje, powinny w jak największej mierze pozostać w rodzinie. Nie powinny one trafiać do Skarbu Państwa, który decyduje komu i ile pieniędzy dać. To nie jest sprawiedliwe” – zwraca uwagę współorganizator Marszu.
Podczas rodzinnego pikniku w Ogrodzie Krasińskich zbierano podpisy pod społecznym projektem ustawy w pełni chroniącej życie. Dotychczas podpisało się pod nim ponad pół miliona Polaków.
„Życie dzieci nienarodzonych jest zagrożone również w Polsce. Obecna ustawa, nazywana kompromisową, jest ustawą krwawego kompromisu. Ponad 500 dzieci rocznie jest zabijanych, ta liczba zwiększa się stale. One giną głównie z przyczyn eugenicznych, czyli z powodu niepełnosprawności” – tłumaczy Kniołek.
Uczestnicy Marszu podpisali list otwarty związany z potrzebą wzmocnienia ochrony życia w Polsce. Zwracają się w nim do posłów o odnowę moralną Polski, o szczególną wrażliwość na sprawy rodziny i nie wykluczanie ze społeczeństwa najmłodszych obywateli poprzez odbieranie im prawa do narodzin.
„Nasza Ojczyzna stoi dzisiaj przed wieloma trudnymi problemami społecznymi, gospodarczymi, także politycznymi. Trzeba je rozwiązywać mądrze i wytrwale. Jednak najbardziej podstawowym problemem pozostaje sprawa ładu moralnego. Ten ład jest fundamentem życia każdego człowieka i każdego społeczeństwa. Dlatego Polska woła dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia!” – czytamy w liście.
W tegorocznym stołecznym Marszu dla Życia i Rodziny uczestniczyło ok. 2,5 tys. osób. „Żeby było milion, jak w Madrycie, ludzie muszą zobaczyć, że nie są sami, że jest ich bardzo dużo a ci, którzy im się sprzeciwiają są bardzo nieliczni – ocenia Maciej Gnyszka z serwisu dobroczynnosc.pl. – Jeszcze parę lat i oczyma duszy widzę miliony na ulicach” – dodaje.
Organizatorami Marszu były Fundacja Komitetu Obchodów Narodowego Dnia Życia oraz krakowskie Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Piotra Skargi
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


