Drukuj Powrót do artykułu

Marsz dla Życia i Rodziny w 1000. rocznicę koronacji Bolesława Chrobrego

25 maja 2025 | 20:58 | jm | Bydgoszcz Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Marcin Jarzembowski v Wiesław Kajdasz / diecezja.bydgoszcz.pl

„W życiu małżeńskim służba życiu nie polega wyłącznie na poczęciu dziecka, ale też na wychowaniu nowych pokoleń” – mówił w Katedrze św. Marcina i Mikołaja bp Krzysztof Włodarczyk. Msza św. poprzedziła Bydgoski Marsz dla Życia i Rodziny, który przeszedł ulicami miasta. – Na rodzicach, którzy dali życie dzieciom, spoczywa obowiązek ich wychowania. To zadanie jest tak ważne, że gdy rodzice go nie spełniają, bardzo trudno jest ich zastąpić – mówił bp Włodarczyk.

Duchowny wskazał, że to sami rodzice powinni wybrać metody wychowywania swoich dzieci, a także treści etyczne, społeczne oraz ducha religijnego, które pragną im wpoić. – Chodzi o to, że człowiek wzrasta w klimacie pewnych wartości, a każda rodzina tworzy ich własny system – wspólny nie tylko dla współmałżonków, ale także dla dzieci – powiedział.

Bp Włodarczyk przypomniał osobę Benedykta XVI, który w swoim nauczaniu nie pozostawia wątpliwości, że budowanie trwałości rodziny rozpoczyna się od rozwijania jej świętości. – Postawienie przez rodziców Boga w centrum swojego życia, jest nie tylko wspaniałym świadectwem, lecz najlepszą szkołą wiary dla dzieci i zachętą, by na zawsze pozostały wierne Jezusowi. W tej wierze, ucząc się od rodziców, będą kształtowały swoje postawy, dokonywały życiowych wyborów. Ważne jest, by otrzymaną od rodziców wiarę, umocnić w Kościele i na katechezie – stwierdził.

Ordynariusz bydgoski przypomniał ze smutkiem fakt wypisywania dzieci z religii szkolnej czy katechezy przyparafialnej. – To wielka nieodpowiedzialność rodziców i krzywda wyrządzana dzieciom, które w tym wieku często nie są jeszcze w stanie docenić wartości religii. Zabierając dzieci z lekcji religii, katechezy, rodzice stają się odpowiedzialni za osłabienie ich wiary, a w konsekwencji za późniejszą jej utratę, a może i odejście z Kościoła – powiedział.

Zanim marsz wyruszył w kierunku bazyliki św. Wincentego a Paulo, na Starym Rynku uczczono 1000. rocznicę koronacji Bolesława Chrobrego i 500-lecia hołdu pruskiego. Było to wydarzenie o charakterze religijno-patriotycznym z elementami inscenizacji. – Gdyby nie ten władca, Polski by pewnie nie było. Zależy nam na pokazaniu żywej lekcji – powiedział Marek Piątkowski z bydgoskiego Ośrodka Fundacji Światło-Życie, która z diecezją bydgoską zorganizowała obchody.

Sprzed świątyni katedralnej wyruszył orszak z insygniami, zaś na rynku odbyła się ceremonia koronacyjna księcia Bolesława. – Zdajemy sobie sprawę z rangi wydarzenia, kiedy przed tysiącem lat Bolesław Chrobry, poprzez akt inicjacji chrześcijańskiej, chrzest święty, wszedł w skład znaczących państw i narodów europejskich – zaznaczył ks. dr Piotr Wachowski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezjalnej. .

Po uroczystościach koronacyjnych, pod hasłem „Przyszłość dzieci w naszych rękach”, wyruszył marsz. Tym razem chciano zwrócić uwagę na odpowiedzialność dorosłych za wychowanie i formację młodych pokoleń. – Chcemy propagować te wartości, jakie przed tysiącem lat były także w sercach i umysłach władców. Wartości chrześcijańskie, które wypływają z Ewangelii – powiedział ks. Wachowski.

Organizatorem marszu były wspólnoty katolickie diecezji bydgoskiej z bp. Krzysztofem Włodarczykiem.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.