Męcina – uroczyste podsumowanie kolędy misyjnej

Do kościoła w Męcinie przyjechali kolędnicy misyjni z całej diecezji tarnowskiej. Było to uroczyste zakończenie kolędowania. Biskup tarnowski Andrzej Jeż, który przewodniczył Mszy św. dziękował dzieciom, ich opiekunom a także mieszkańcom, którzy otwarli swoje domy i wsparli to dzieło. Dzięki kolędnikom na misjach powstały i działają m.in. szkoły, przedszkola, szpital, centra duszpasterskie.

Biskup tarnowski podkreślił w homilii, że jesteśmy powoływani, abyśmy głosili Ewangelię i pozostawiali w naszym życiu trwały ślad obecności Chrystusa. Zachęcał, żeby mieć takie pragnienie, by zostawić w życiu innych ludzi jak najwięcej śladów czynionego przez nas dobra. Jak dodał, dzieje się tak dzięki kolędzie misyjnej.

– Pozostawiacie wiele dobrych śladów, najpierw w sobie samych, ponieważ dobro, które czynicie sprawia, że wy sami stajecie się lepsi, bardziej wrażliwi na innych. Pozostawiacie dobry ślad w ludziach, których odwiedzacie podczas kolędy, inspirujecie innych do modlitwy i pomocy misjom. Kolędując po domach odbywacie swoistego rodzaju wyprawę misyjną, bo głosicie Jezusa Chrystusa. Ponadto pozostawiacie dobry ślad w mieszkańcach krajów misyjnych, ponieważ otrzymują oni konkretną pomoc, doświadczają konkretnego doba – mówił biskup do dzieci – kolędników misyjnych.

Do Męciny przyjechały grupy kolędnicze w kolorowych strojach.

– Warto pomagać, zwłaszcza naszym rówieśnikom z krajów misyjnych. Tam dzieci nie mają takich warunków jak my. Kolęda misyjna przynosi nam wiele radości. Podczas tego spotkania modlimy się także o pokój na świecie – mówią przedstawiciele kolędników.

Dzieci wysłuchały świadectwa o ks. Janie Czubie – tarnowskim misjonarzu, który zginął na misjach. Była również katecheza „Kolędnik misyjny jako uczeń-misjonarz” i adoracja Dzieciątka Jezus z sanktuarium w Jodłowej.

– Dzieci pokazują nam potrzebę bycia razem. To jest fundament właściwej formacji misyjnej: żyć i działać dla innych i z innymi. Taka wizja wpisuje się bardzo wyraźnie w duchowość Miłosiernego Samarytanina i duchowość komunii – mówi ks. Maksymilian Lelito wicedyrektor Wydziału Misyjnego Kurii Diecezjalnej w Tarnowie.

Dzięki kolędzie misyjnej, diecezja tarnowska wspiera dzieła realizowane przez misjonarzy w Republice Środkowoafrykańskiej, Republice Konga, w Kamerunie, Tanzanii, Boliwii, Kazachstanie. To m.in. prowadzenie szpitala w Bagandou, szkół w Afryce, placówki dla dzieci z niepełnosprawnością w Kazachstanie. Ponadto sfinansowane zostanie dożywianie, budowa i wyposażenie sal lekcyjnych, utrzymanie nauczycieli i formacja katechistów. To także wsparcie dla projektu ogólnopolskiego, czyli dla dzieci w Kolumbii.