Medziugorie – zaczyna się 34. Mladifest

Dziś w Medziugoriu zaczyna się 34. Festiwal Młodych. Potrwa on do 30 lipca. Temat tegorocznego Mladifestu, a także wszystkich międzynarodowych rekolekcji w Medziugoriu w przyszłym roku, zaczerpnięty jest z Ewangelii św. Mateusza: „Oto moja matka i moi bracia!” (Mt 12,49).

„Wszyscy, którzy znają Medziugorie i regularnie przyjeżdżają do Medziugoria, wiedzą, że Mladifest jest zawsze na początku sierpnia, od 1 do 6 sierpnia. Jednak w tym roku Ojciec Święty ogłosił Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie w tym właśnie terminie – od 1 do 6 sierpnia – więc musieliśmy natychmiast zareagować i przesunąć nasz termin Mladifestu, tak aby nie był w tym samym okresie. Oczywiście, jeśli Papież zaprasza wszystkich młodych ludzi na świecie w jedno miejsce, to my nie będziemy zapraszać ich do nas, ale będziemy zadowoleni, jeśli będą mogli przyjechać do Medziugoria i również pojechać na spotkanie z papieżem” – wyjaśnia o. Zvonimir Pavičić, proboszcz parafii Medziugorje.

Dodaje, że „Mladifest zostanie skrócony o jeden dzień”. „Skróciliśmy go, abyśmy jako parafia mogli obchodzić uroczystość naszego patrona św. Jakuba 25 lipca, ale też zakończyć dzień wcześniej, aby pielgrzymi, którzy również pojadą do Portugalii na spotkanie z papieżem, mogli się zorganizować i przybyć na czas. Inne rekolekcje w parafii odbędą się w ustalonych terminach. Ich daty zmieniają się z roku na rok” – mówi o. Pavičić.

Oprócz Festiwalu Młodych w parafii organizowane są liczne rekolekcje: dla organizatorów pielgrzymek, kapłanów, małżeństw, rekolekcje postu, modlitwy i milczenia.

„W czasie, który spędziłem w Medziugorju, widzę, że jest to miejsce łaski, miejsce, w którym to, co nadprzyrodzone spotyka się z tym naturalnym. Ludzie, którzy tu przyjeżdżają, wchodzą w tę atmosferę łaski. Wchodzą w atmosferę łaski, aby spotkać Jezusa, spotkać Dziewicę Maryję, modlić się… Jest to miejsce łaski, którego pragnął Pan, miejsce modlitwy, miejsce nawrócenia… Ludzie, którzy tu przyjeżdżają, doznają łaski, modlą się, spowiadają, aby zmienić swoje życie na lepsze. Wszystkie te inicjatywy i spotkania modlitewne rozwijały się z biegiem czasu i mają tylko jeden cel: współpracować z łaską, aby pomóc ludziom modlić się i nawracać przez spowiedź, z pomocą bardzo dobrych spowiedników. To jedyny motyw wszystkich naszych inicjatyw i projektów – współpracować z łaską Bożą” – wskazuje abp Aldo Cavalli, wizytator apostolski o charakterze specjalnym dla parafii Medziugorie..

W rozmowie z Radiem Mir Medziugorje odniósł się do dużej liczby pielgrzymów, którzy w tym roku odwiedzili to miejsce. „Naprawdę spotkałem wielu pielgrzymów. Przybywają z przyjemnością, z zadowoleniem, bo tu doznają i wszyscy mi to powiedzieli, pokoju, ukojenia, spotykają Pana i są blisko Panny Maryi. Doświadczają spokoju, radości i pokoju. Wszyscy potrzebujemy tego wewnętrznie. Doświadczają łaski Bożej, która w nich wnika. Pan nie rozwiązuje ich problemów, ale daje siłę, zdolność, wytrwałość i inteligencję, aby mogli rozwiązać swoje trudności. Pan daje im przebaczenie, odnowienie życia, daje nadzieję, że będą mogli dobrze żyć. Wiedzą, że po powrocie do domu zastaną dokładnie taką samą sytuację jak wcześniej, ale zmienili się, zmienili się w środku. Zmienili swoją postawę i zdolność do spotkania z Panem i swoimi problemami oraz do ich rozwiązywania” – powiedział abp Cavalli.

Odniósł się on również do tematu wybranego na przyszły rok: „Oto moja matka i moi bracia!” (Mt 12, 49). „Tę myśl przedstawiają trzej ewangeliści: Marek, Łukasz i Mateusz. Krewni Jezusa, wraz z Maryją spotykają Jezusa, gdy głosi i czyni cuda. Jezus przemówił do swoich uczniów, tych, którzy go słuchali, i rzekli do niego: Twoja matka i twoi bracia Cię szukają. Jezus patrząc na uczniów i wszystkich tam zgromadzonych mówi: Oto moja matka, oto moi bracia, oto moi krewni. Kto czyni wolę Bożą, kto słucha Słowa Bożego i wprowadza je w życie, jest moim bratem i moją matką. Maryja tak żyła. Słuchała, rozumiała i wcielała to w życie. Podobnie my, jeśli chcemy być częścią rodziny Jezusa, musimy słuchać, rozumieć i wprowadzać to w życie” – zakończył abp Cavalli.