Drukuj Powrót do artykułu

MEN chce ograniczyć rolę samorządów w zarządzaniu szkołami?

04 września 2014 | 08:45 | rm / br Ⓒ Ⓟ

Ministerstwo Edukacji Narodowej chce drastycznie ograniczyć rolę samorządów w zarządzaniu szkołami i roztoczyć nad nimi ścisły nadzór – ocenia Jacek Sapa, prezes Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny. Zastanawia się, czy nie są to represje wobec kampanii Szkoła Przyjazna Rodzinie.

Sapa wyjaśnił, że MEN zostało niedawno zmuszone do nowelizacji ustawy o systemie oświaty w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącym zasad organizacji egzaminów. Ocenił, że pod płaszczykiem tej zmiany proponuje zapisy, które nie są związane z wyrokiem, lecz radykalnie poszerzają kompetencje urzędników podległych MEN, niwelując kompetencje organów prowadzących szkoły, czyli samorządów.

Zdaniem Jacka Sapy nowelizacja pozwala na niezapowiedziane wizytacje w szkołach, określanie przez wizytatorów terminów realizacji poszczególnych zaleceń. Zaś za ich niewykonanie w terminie dyrektor szkoły może zostać zwolniony ze skutkiem natychmiastowym – decyzja urzędników podległych MEN ma być bowiem dla samorządów wiążąca.

Według Sapy przyjęcie tego projektu w proponowanej przez Ministerstwo formie pozwoli na drobiazgową kontrolę programową, niwelując znaczenie samorządów, co może zostać wykorzystane do narzucania w szkołach treści społecznie kontrowersyjnych. Budzi to zastrzeżenia wobec konstytucyjnego prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami.

Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny podkreśla, że na tę nowelizację należy również spojrzeć w kontekście – jak to ujął Jacek Sapa – bezprawnej interwencji Mazowieckiego Kuratora Oświaty (z inicjatywy MEN) w szkołach powiatu wołomińskiego, które przystąpiły do pilotażowego programu „Szkoła Przyjazna Rodzinie”. Dodał, że przyjęcie takich rozwiązań pozwoli Ministerstwu na brutalną pacyfikację podobnych inicjatyw obywatelskich, do których zgodnie z Konstytucją mamy prawo.

Przypomniał o tym Ryszard Fałek w rozmowie z Radiem Plus Radom, wiceprezydent Radomia, odpowiedzialny za oświatę w mieście. – Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Gwarantuje to im art. 48 ust. 1 Konstytucji RP – wyjaśnił wiceprezydent Radomia. Poinformował również, że pod koniec września będzie wiadomo ile szkół w Radomiu przystąpi do kampanii „Szkoła Przyjazna Rodzinie”.

Certyfikat jest przyznawany szkołom, które w liście intencyjnym zadeklarują nie propagowanie oraz podejmowanie działań uniemożliwiających propagowanie treści szkodliwych dla rozwoju dzieci i młodzieży, np. kwestionujących znaczenie rodziny czy zachęcających do podejmowania przedwczesnej inicjacji seksualnej itp. Szkoła taka będzie również w miarę możliwości realizowała działania formacyjne skierowane do nauczycieli, rodziców i uczniów, podkreślające rolę rodziny w pełnowymiarowym rozwoju człowieka, wartość małżeństwa kobiety i mężczyzny, profilaktykę uzależnień.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.