Drukuj Powrót do artykułu

28 mężczyzn rozpoczęło weekend powołaniowy w seminarium

20 stycznia 2012 | 19:50 | dziar Ⓒ Ⓟ

Dzisiaj 28 młodych mężczyzn zapukało do furty Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach, aby przez weekend uczestniczyć w eksperymencie powołaniowym, polegającym na życiu przez trzy dni, tak jak żyją studenci seminarium – w codziennej modlitwie, spotkaniach, pracach, w tym fizycznych. Akację nazwano „Kleryk to… zostań nim na weekend i zobacz sam”. Jest ona zorganizowana w diecezji kieleckiej po raz pierwszy i potrwa do niedzieli. Biorą w niej udział głównie maturzyści i studenci.

– Jest to alternatywa dla typowych rekolekcji powołaniowych, organizowanych dotychczas w WSD. To zarazem możliwość uczestnictwa w codziennym życiu kleryka: modlitwie, pracach fizycznych, posługach pełnionych w ciągu całego roku w różnych placówkach. W sobotę będą także nieszpory z bp. Kazimierzem Ryczanem – wyjaśnia ks. Mirosław Kowalski.

Mimo przybycia na weekend grupy nowych osób, harmonogram dnia w seminarium się nie zmienił. Wszystkich obowiązuje pobudka o godzinie 5.30 i cisza nocna o 22.00. Każdy uczestniczy w modlitwie i nauce. Księża zorganizowali dodatkowo spotkania i konferencje mające na celu przybliżenie służby w Kościele. Uczestnicy eksperymentu spędzają w ten sposób trzy dni.

Inicjatywa „Zostań klerykiem na weekend” ma na celu zachęcenie młodych mężczyzn do wybrania kapłaństwa jako drogi życiowej, ale służy „odtajemniczeniu” seminarium. Zainteresowanie możliwością „wczucia się w skórę kleryka” było tak duże, że szybko wyczerpano możliwość zgłoszeń. W WSD zaplanowano już kolejne tego typu trzydniowe spotkanie, które odbędzie się w połowie kwietnia, a być może także w następnych kwartałach.

Uczestników do spotkania zgłosili księża pracujących w diecezji – i nie jest to jedynie młodzież należąca do służby liturgicznej. Były także zgłoszenia bezpośrednio do seminarium.

Udział jest nieodpłatny. Uczestnicy, oprócz rzeczy osobistych, zabrali ze sobą Pismo Święte, komżę (jeśli są ministrantami), ubrania robocze – ze względu na prace fizyczne, które też zostały przewidziane, śpiwór.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.