Drukuj Powrót do artykułu

Miłosierdzia nie wolno zatrzymywać dla siebie – przypomniał bp Zieliński

04 kwietnia 2022 | 12:32 | awi | Koszalin Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. dommilosierdzia.pl

– Bądźcie otwarci na to, co przez pomoc tego miejsca chce wam przekazać Pan Bóg. Bądźcie jak to miejsce, gdy z niego wyjdziecie. Tymi, którzy nie tylko miłosierdzia szukają, ale doznawszy go, potrafią dzielić się nim z innymi – mówił bp Zbigniew Zieliński podczas oficjalnego otwarcia nowego namiotu Domu Miłosierdzia w Koszalinie.

Jest to miejsce, w którym przez cały rok będą wydawane posiłki dla osób potrzebujących.

Biskup koadiutor diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej podczas homilii stwierdził, że siła wspólnoty i dzieła tworzonego w Domach Miłosierdzia polega na wzajemnym dzieleniu się i ludzkiej solidarności.

– Prawdziwe miłosierdzie polega na tym, że sami otrzymując je od Boga, natychmiast dzielimy się nim z innymi. Na tym polega sens, istota i niezwykły klimat tego miejsca. Ci, którzy doświadczyli Bożego miłosierdzia przybywają tutaj, aby dzielić się nim z innymi. Przybywają tutaj również ci, którzy dopiero swoją drogę odkrywania Bożego miłosierdzia rozpoczynają. I tak wzajemnie się uzupełniamy, ubogacamy. Bije z tego miejsca niezwykła siła i moc miłosierdzia – które działa wśród ludzi przez ludzi. O jego naturze możemy powiedzieć – im bardziej się ono dzieli, tym bardziej się mnoży – podkreślił bp Zieliński.

Wychodząc od słów Ewangelii św. Jana o cudzołożnej kobiecie zaznaczył, że w życiu nie można iść po środku – lawirować między dobrem a złem. Kobietę cudzołożną wskazał jako przykład wzrostu, zrozumienia grzechu i nawrócenia podczas spotkania z Chrystusem. Negatywnymi bohaterami są ci, którzy ją oskarżali, i uważali się za ludzi lepszej kategorii.

Bp Zieliński mówiąc o tym, do czego może doprowadzić pozbawienie człowieka fundamentu wartości i zasad, wskazał reakcje po rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

– Słyszeliśmy oburzenie tzw. wolnych państw, które mówiły, że został zaatakowany wolny świat. Widzieliśmy, jak spełniają się te słowa, ale w zupełnie innym znaczeniu, niż to, które oni temu słowu przypisywali. Ten świat w reakcji na zło rzeczywiście był wolny. Chociaż mógł jednym skinięciem dłoni doprowadzić do zakończenia rozlewu krwi, mordów i przemocy, w rzeczywistości po dziś kończy się na debatach. Dumnych z samych siebie państw, z ich „zjednoczenia” w walce ze złem i jeszcze większego rozprzestrzeniania się zła. Ten paradoks sprawia, że często sami bezradnie rozkładamy ręce i pytamy się, o co tu chodzi – mówił do zebranych w namiocie biskup Zieliński.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.