Drukuj Powrót do artykułu

Misjonarze: najpiękniejsza twarz Kościoła

16 czerwca 2015 | 08:08 | Marcin Przeciszewski / br Ⓒ Ⓟ

Przejmujące świadectwa, morze modlitwy oraz radość z przekazywanej wiary – złożyły się na IV Krajowy Kongres Misyjny. W ubiegły piątek i sobotę kongres rozwijał się w Warszawie, a w niedzielę przeniósł się do innych diecezji.

Mogliśmy nie tylko usłyszeć, że 2065 polskich misjonarzy głosi Ewangelię w 97 krajach świata, ale zobaczyć ich, porozmawiać, poznać ich smutki i radości oraz ogrom potrzeb. Jestem przekonany, że misjonarze to najpiękniejsza twarz Kościoła. Ich świadectwo jest tak wyraziste, że kto z nimi się spotka, stawia sobie najbardziej zasadnicze pytania. Ci księża, siostry i świeccy opuścili to, co mieli, przejechali tysiące kilometrów, by bez reszty oddać się ewangelizacji. A robią to za pomocą prostych, ubogich środków, bo niemal wszystkiego brakuje. Własnym niedostatkiem dzielą się z potrzebującymi. I tak wyrastają kolejne szpitale, leprozoria, szkoły i ośrodki wychowawcze, nie mówiąc już o domach modlitwy. To tam najbardziej rozwija się „Kościół ubogi i dla ubogich”, o który apeluje papież.

Misjonarze rzadko otrzymują za to godności kościelne i ordery, a częściej czeka ich męczeńska śmierć. W ciągu ostatnich 30 lat zginęło na świecie ponad 1200 misjonarzy. W gronie tym znaleźli się również Polacy, m.in. o. Zbigniew Strzałkowski, o. Michał Tomaszek, Henryk Dejneka OMI, s. Czesława Lorek, kleryk Robert Gucwa czy ks. Jan Czuba.

Jan Paweł II mówił, że współczesny świat znacznie bardziej od nauczycieli potrzebuje świadków wiary. Mam wrażenie, że zakończony kongres był takim właśnie świadectwem. A najważniejsze, aby każdy z nas zrozumiał, że misje to nie tylko sprawa odległych terytoriów, ale że do nich jesteśmy powołani wszyscy: duchowni i świeccy. Wynika to wprost z sakramentów chrztu i bierzmowania. Nie można być dobrym chrześcijaninem, nie będąc misjonarzem – aktywnym w środowisku, w którym dane jest nam żyć.

Marcin Przeciszewski

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.