Misterium Paschalne w czasie wojny
16 kwietnia 2025 | 20:02 | Svitlana Dukhovych, tom, Vatican News | Watykan/Kijów Ⓒ Ⓟ
Fot. ANATOLII STEPANOV/AFP/East NewsO sile nadziei, nie jako mglistego optymizmu, ale jako żywej chrześcijańskiej cnoty w obliczu wojny – mówi arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk w wywiadzie dla watykańskich mediów. Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) opowiada o ludziach, którzy pomimo głębokich ran nie rozpaczają, ale wspierają się nawzajem w podążaniu za Chrystusem i razem idą w kierunku światła Zmartwychwstania Chrystusa, mówił o Roku Świętym, znaczeniu nadziei w czasach wojny oraz głębokim chrześcijańskim znaczeniu cierpienia i śmierci.
Szczególnie szokujący był rosyjski atak rakietowy na miasto Sumy w Niedzielę Palmową, w którym życie straciły 34 osoby, w tym dwoje dzieci. „Dwie rakiety były wymierzone w centrum miasta. Druga eksplodowała, gdy ratownicy byli już na miejscu i było to celowe działanie przeciwko ludności cywilnej. Ale zamiast panikować, ludzie zareagowali solidarnie: Po ataku ludzie nie uciekali, ale pomagali sobie nawzajem i przygotowywali się do Wielkanocy. Nie dali się zastraszyć. ” – mówi abp Szewczuk i podkreśla, że dla Ukraińców dzisiaj nadzieja stała się źródłem przetrwania, siłą, która ich podtrzymuje”. Proboszcz w Sumach, ojciec Ołeksandr Diadia, powiedział mu, że biuro Caritas znajdowało się zaledwie 200 metrów od miejsca wybuchu – a mimo to wszyscy pracownicy wrócili na miejsce następnego dnia, aby pomagać.
Moc Zmartwychwstałego, która żyje i pulsuje w nas
Nadzieja, wyjaśnia abp Szewczuk, nie jest już dziś dla Ukraińców zwykłą emocją, ale cnotą, „mocą Zmartwychwstałego, która żyje i pulsuje w nas”. „Zwłaszcza w czasach, gdy cierpienie narasta, rośnie poczucie, że Chrystus jest nie tylko z nami, ale i w nas. Ta nadzieja jest doświadczaną rzeczywistością. Pomimo niebezpieczeństwa, wielu wierzących pielgrzymuje do miejsc pielgrzymkowych i sakramentów, aby czerpać siłę w komunii z Chrystusem i Kościołem” – mówi zwierzchnik UKGK.
Abp Szewczuk podkreśla, że dzieci są przedmiotem szczególnej troski. Podziękował włoskiej organizacji Caritas, która zaoferowała przywiezienie 20 dzieci z Sum do Włoch na pobyty rekonwalescencyjne. „Potrzeby są jednak znacznie większe: „Setki dzieci potrzebują dwóch lub trzech tygodni w spokojniejszych regionach, aby wyleczyć się psychicznie” – zaznacza arcybiskup.
Rok Święty mimo wojny
Rok Święty 2025, którego motto brzmi „Pielgrzymi nadziei”, jest obchodzony w Ukrainie pomimo wszystkich przeciwności. W przeciwieństwie do poprzednich lat jubileuszowych, w obecnej sytuacji kryzysowej „dar łaski jest rozpoznawany znacznie bardziej świadomie”. „Kiedy doświadczasz bólu i ograniczeń, zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś samowystarczalny. Rodzi to potrzebę pójścia naprzód razem z innymi – żywej solidarności, nie tylko między ludźmi żyjącymi na miejscu, ale także z Kościołem powszechnym. Kościół powszechny idzie z nami i bardzo mocno odczuwamy tę bliskość” – podkreśla abp Szewczuk.
Jak wyznaje spojrzenie na sprawowany przez siebie urząd zwierzchnika Kościoła również uległ zmianie w wyniku trzech lat wojny. „Kościoły wschodnie celebrują radość zmartwychwstania w każdej liturgii, ale teraz ludzie głębiej zdają sobie sprawę, że rzeczywistość wielkanocna obejmuje również cierpienie i śmierć. W świecie, który lubi wypierać śmierć, staje się ona codziennością w Ukrainie. Ale to właśnie w cierpieniu rozpoznajemy obecność Chrystusa, w śmierci widzimy ukrzyżowanego, który wziął na siebie nasz strach przed śmiercią, aby dać nam nowe życie” – mówi abp Szewczuk.
Podkreśla, że to doświadczenie ma wpływ na pracę duszpasterską: „Kościół towarzyszy ludziom na tej Drodze Krzyżowej i niestrudzenie daje świadectwo, że cierpienie nie jest końcem, ale początkiem, drzwiami nadziei, krokiem ku wielkanocnej rzeczywistości Pana”.
Na koniec zwierzchnik UKGK kieruje do świata wielkanocne pozdrowienie: „Chrystus zmartwychwstał także w Ukrainie, my także żyjemy. Jesteśmy narodem na drodze do ostatecznej radości Wielkanocy. Życzymy radości, która niesie się przez łzy. Chrystus zmartwychwstał – prawdziwie zmartwychwstał!”
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

