Młodzi z Madagaskaru cieszą się z pobytu w ojczyźnie Jana Pawła II

Pragniemy poznać wasz kraj i jego historię. Wiemy, że stąd pochodził papież Jan Paweł II, który w 1989 r. odwiedził Madagaskar. Jest on wciąż żywo obecny w naszej ojczyźnie. Drugą osobą dobrze rozpoznawalną u nas jest św. s. Faustyna − mówią młodzi pielgrzymi z Madagaskaru, którzy uczestniczą w Dniach w Diecezji organizowanych przez archidiecezję poznańską.

Grupa 80 pielgrzymów z wyspy leżącej w zachodniej części Oceanu Indyjskiego, z którymi przybył biskup, księża i siostry zakonne, od dwóch dni przebywa w Środzie Wlkp. Młodzi odwiedzą też Kórnik, a w weekend, tak jak wszystkie pozostałe grupy, będą zwiedzać Poznań.

− Choć podróż tutaj była bardzo długa, lecieliśmy najpierw do Paryża, później do Warszawy, a następnie busem przejechaliśmy do Środy Wlkp., nie czujemy się zmęczeni. Mieszkamy u polskich rodzin w Środzie Wlkp., gdzie zostaliśmy bardzo serdecznie przyjęci − mówi Oscar.

− Chcemy wziąć udział w Światowych Dniach Młodzieży w Polsce, spotkać się z papieżem Franciszkiem, z młodymi z całego świata, reprezentującymi różne kultury, a przede wszystkim doświadczyć spotkania z żywym Jezusem i pogłębić swoją wiarę − zaznaczyła Yvette.

Podkreśla, że Polacy są bardzo gościnni i życzliwi. − Czujemy się jak u siebie w domu. Gospodarze traktują nas jak domowników − dodała.

− Program przygotowany przez poszczególne parafie dla pielgrzymów jest bardzo rozbudowany i napięty, stąd młodzi muszą wykazać się dużym zasobem sił, by móc go zrealizować. Wydarzenia, które będą miały miejsce w weekend w Poznaniu też są już dopracowane − podkreśla ks. Arkadiusz Szady. Archidiecezjalny duszpasterz młodzieży zapewnia, że młodzi chętnie i z radością biorą udział w przygotowanych wydarzeniach, chcą jak najwięcej zobaczyć i przeżyć.

− Są z nami młodzi z Capo Verde, z Madagaskaru, w drodze są Hiszpanie. Trudności z przybyciem ma niestety 19 młodych z Papui Nowej Gwinei, którzy nie zostali na razie przepuszczeni na lotnisku na Filipinach, a 21 młodych z Bangladeszu mają przesunięte loty − powiedział ks. Szady. Poprosił o żarliwą modlitwę, aby wszyscy szczęśliwie mogli dotrzeć do Poznania. − Młodzi, rodziny i parafie z wielkim zaangażowaniem przygotowali się do przyjęcia pielgrzymów na Światowe Dni Młodzieży, stąd zależy nam, by goście jak najlepiej mogli skorzystać z przygotowanych wydarzeń i atrakcji − podkreślił kapłan.

Zwrócił uwagę, że najważniejsze jest to, że do Poznania przyjeżdża młody Kościół z wielu części świata. − Warto podkreślić, że mimo ostatnich tragedii, o których słyszymy w mediach, tak wielu młodych zdecydowało się przyjechać − stwierdził ks. Szady.

Pielgrzymi z Madagaskaru w Środzie poznali już historię Polski, uczyli się polskich tańców, skosztowali tradycyjnych polskich potraw. Chętnie dzielili się też informacjami o swoim kraju.

− Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy przybyć do ojczyzny św. Jana Pawła II. Ze względu na odległość naszych krajów, w ŚDM mogą wziąć udział tylko nieliczni z nas − przedstawiciele wspólnot i stowarzyszeń katolickich. Kiedy wrócimy do naszej ojczyzny, podzielimy się zdobytymi tutaj doświadczeniami z innymi młodymi − tłumaczy Yvette.

Przyznała, że św. Jan Paweł II jest dla niej szczególnym patronem. − Czuję z nim niezwykłą i bliską więź, ponieważ Ojciec Święty odwiedził Madagaskar w roku moich urodzin − powiedziała Yvette.

Na Dni w Diecezji przed ŚDM do archidiecezji poznańskiej przyjedzie 3 tys. pielgrzymów. Pierwsze dni goście spędzają poza Poznaniem, a 23 i 24 lipca przebywać będą w stolicy Wielkopolski, gdzie przygotowano dla nich ścieżki ewangelizacyjne, wielbienia i koncerty.