Drukuj Powrót do artykułu

Modlitwa w intencji moralnej odnowy Krakowa rozpoczęta

19 listopada 2014 | 15:26 | luk /tw Ⓒ Ⓟ

Mszą św. pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza w kościele św. Wojciecha na krakowskim rynku rozpoczęła się 18 listopada miesięczna modlitwa w intencji moralnej odnowy miasta pod nazwą „Szpital domowy”.

„Dzisiaj jesteśmy tutaj, aby się modlić o właściwego ducha dla całego środowiska krakowskiego” – powiedział do zebranych metropolita krakowski.

Kard. Stanisław Dziwisz na początku Mszy św. podkreślił, że Kraków nie może zatracić swojego oblicza naznaczonego świętością wielu świadków Jezusa Chrystusa, ludzi miłujących Boga i człowieka. Hierarcha podkreślił, że stolica Małopolski jest miejscem dorastania tysięcy młodych ludzi – studentów, a także niepowtarzalną lokalizacją dla turystów, tworzącą atmosferę poprzez sylwetki znaczących postaci historycznych czy piękno architektury.

„To wszystko zobowiązuje nas, byśmy troszczyli się o dzisiejszy Kraków, by jego oblicze nie deformowały miejsca rozpusty i pijaństwa” – zaapelował metropolita. Hierarcha wyraził wdzięczność duszpasterzom oraz studentom za stworzenie modlitewnej inicjatywy, która jest wyrazem troski o obraz miasta i młodych ludzi ulegających atmosferze zepsucia moralnego.

W kazaniu ks. Dariusz Talik, diecezjalny duszpasterz akademicki, stwierdził, że Bogu nie jest miła letniość, która często oznacza bylejakość, święty spokój czy zachowawczość. Powiedział, że Duch chce Kościoła gorącego także co do troski o godność i piękno życia, a także wytrwałej modlitwy.

„Młody Kościół, wsparty całym sercem przez swego pasterza, ks. kard. Stanisława, wyczuwając natchnienia Ducha, pragnie jednoczyć się od dziś w szczególnej modlitwie za nasze miasto” – mówił. Podkreślił, że wielu młodych ludzi sygnalizuje, że cierpią z powodu przesuwania granicy pomiędzy tym co dopuszczalne a tym co zabronione.

Ks. Talik stwierdził, że w rozpoczynanym dziele jest „ogień, który Jezus chce rzucić na ziemię”. „’Szpital domowy’ to modlitwa do Pana, aby przeszedł przez nasze miasto, by odszukać i ocalić to, co zginęło” – kontynuował.

Duszpasterz studentów przypomniał także postać bł. Karoliny Kózkówny, która uciekając przez las przed żołnierzem w „prosty sposób ukochała to, co jest szlachetne i czyste, i broniła tego, nawet za cenę życia”. „Całym sercem przez modlitwę i dzieła miłosierdzia chcemy się włączyć w ten bieg – bieg walki o czystość i prawość obyczajów, prosząc naszą błogosławioną o czystość dla nas, o czystość i miłosierdzie dla naszych mieszkańców, a także dla wszystkich, którzy narzucają nieczystość” – powiedział ks. Talik.

Msza św. zgromadziła wielu młodych ludzi, także przed kościołem św. Wojciecha. „Boli nas to, że w naszym mieście są publiczne punkty, w których czystość jest po prostu niszczona. Chcemy się modlić by ta sytuacja się zmieniła – może skłoni to ludzi do zadania sobie pytań w tym zakresie” – powiedziała Jadwiga z duszpasterstwa w kolegiacie św. Anny. „Warto się modlić, aby czystość nie była towarem, ale wartością” – dodał jej kolega, Krzysiek.

Rzecznik prasowy przedsięwzięcia, Karol Sobczyk, uznał za niezmiernie istotne, że inicjatywa wyszła całkowicie od ludzi młodych, zaniepokojonych stanem moralnym Krakowa. „To, co możemy, to stawać przed Bogiem w centrum naszego miasta i prosić Go o to, by interweniował tam, gdzie my nie możemy zadziałać. My szans może nie mamy, ale Bóg ma je na pewno. Obyśmy doświadczyli duchowego przełomu” – wyraził nadzieję Sobczyk.

W ramach dzieła modlitewnego „Szpital domowy” od 18 listopada do 18 grudnia w godz. 20-22 w kościele św. Wojciecha młodzież z duszpasterstw akademickich oraz członkowie ruchów i wspólnot z Krakowa będą się modlić przed Najświętszym Sakramentem w intencji moralnej odnowy miasta. Przy okazji przeprowadzona zostanie także zbiórka środków pieniężnych na pomoc osobom wykorzystanym i poranionym.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.