Drukuj Powrót do artykułu

Motocykliści rozpoczęli sezon letni w sanktuarium w Licheniu

29 kwietnia 2013 | 14:26 | ra Ⓒ Ⓟ

Ponad dwa tysiące motocyklistów przyjechało 28 kwietnia do Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej. Właśnie tu właściciele „mechaniczni rumaków” postanowili rozpocząć tegoroczny sezon motocyklowy poprzez uczestnictwo w I Ogólnopolskim Otwarciu Sezonu Motocykli i Pojazdów Zabytkowych.

Pierwsi miłośnicy jazdy na dwóch kołach do Lichenia przyjechali już w sobotę 27 kwietnia.

Zdaniem Mariana Sulerza z Klubu Knight Riders z Łodzi było kilka powodów, dla których tegoroczne rozpoczęcie sezonu motocyklowego zostało zorganizowane w Licheniu. – "Pierwszą przesłanką było to, że Licheń jest bardziej w centrum Polski niż którekolwiek z miejsc, w których są takie sanktuaria" – mówił. W latach ubiegłych podobne zloty odbywały się w Częstochowie, jednak dystans, jaki mieli do pokonania motocykliści jadący np. z północy kraju sprawiał, że podjęto decyzje o zorganizowaniu zlotu w Licheniu, gdzie wszyscy będą mieli do pokonania podobne odległości.

Wśród motocykli, które można było podziwiać w Licheniu bezapelacyjnie królowała marka Harley Davidson. Dostrzec można także było Hondy, Kawasaki, Ducati czy Yamahy. Nie zabrakło zabytkowych Junaków, Urali, a także małolitrażowych Rometów, WSK, MZ czy poczciwych Komarów.

Jednak najważniejsza, zdaniem organizatorów, jest możliwość spotkania się miłośników motocykli i propagowanie tego wspaniałego sportu. Wśród uczestników zlotu był pan Krzysztof Białek, prezydent klubu Knight Riders z Łodzi, którego motocykl wyróżniały spośród innych wspaniałe husarskie skrzydła.
"My nawiązujemy do tradycji husarskiej. Zresztą sama nazwa nasza Knight Riders, czyli rycerze na motorach, mówi wiele. Kultywujemy tę tradycję husarstwa polskiego, Jesteśmy mundurowymi motocyklistami dlatego w ten sposób mój motocykl ubrałem" – powiedział.

Uczestnicy zlotu wzięli udział we Mszy św. przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej. Eucharystii przewodniczył oraz homilię wygłosił ks. Wiktor Gumienny, kustosz licheńskiego sanktuarium. Po zakończeniu Eucharystii marianie udali się na parking, aby pobłogosławić wszystkie motocykle oraz uczestników zlotu na nowy sezon jazdy. Błogosławieństwa dokonali w dość nietypowy sposób – kropiąc zgromadzonych na parkingu wodą święconą z motocykli okrążających parking.

Oprócz jednośladów do Lichenia przybyli także miłośnicy samochodów zabytkowych. Przed licheńską bazyliką można było podziwiać prawdziwe okazy epoki PRL-u – Warszawy, Syrenki, Fiaty 125 i 126p. Nie zabrakło także zagranicznych aut takich jak Wołgi, Volkswageny Garbusy, Skody czy Mercedesy.

Dla pana Jana Guzickiego, członka klubu Knights Riders z Łodzi, oprócz jazdy na motocyklu, pasją są także stare zabytkowe auta. Na licheński zjazd przyjechał jednym z nich – Warszawą 223, który dawniej służył jako radiowóz Milicji Obywatelskiej. – "Taki pomysł mi przyszedł do głowy. Jeżdżę w klubie motocyklowym Knights Riders. Kolega ma dużego fiata jako radiowóz. Warszawkę miałem, więc zrobiłem ją jako radiowóz MO i strzeliłem w dziesiątkę. Fajna rzecz" – mówił.

I Ogólnopolski Otwarcie Sezonu Motocykli i Pojazdów Zabytkowych zorganizował klub motocyklowy Knight Riders z Łodzi przy współudziale Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.