700 motocyklistów w VI Parafialnym Zlocie Motocyklowym
13 czerwca 2016 | 12:02 | jg / mz Ⓒ Ⓟ
700 motocyklistów uczestniczyło w VI Zlocie Motocyklistów w podhalańskim Miętustwie, który odbył się w niedzielę, 12 czerwca. W programie była wspólna Msza św. i biesiada w ogrodach plebańskich, a także paradny przejazd przez okoliczne miejscowości, w tym Bachledówkę.
– Kto nie dostrzega w motorze pasji, a jedynie traktuje go jako środek wyżycia się, ten nie powinien nim jeździć. Każdy motocyklista musi jeździć w stanie łaski uświęcającej i dziękować Bogu za każdy przebyty kilometr – mówił w czasie Mszy św. ks. Łukasz Dębski, który do Miętustwa przyjechał na motorze. Jest wikarym w parafii Pana Jezusa Dobrego Pasterza w Krakowie.
Kapłan w czasie kazania pokazał wyjątkowy krzyż, zrobiony z łańcucha motocykla Yamaha R1. – Dostałem go od kolegi, który był niezwykle pokornym i prawym człowiekiem, a do tego pasjonatem jazdy na motocyklu. Nigdy na nikogo w czasie drogi nie zdenerwował się. Tego nam właśnie trzeba, wielkiej pokory na drodze – zachęcał kaznodzieja.
Liczba motocykli, które w tym roku przyjechały na zjazd, przerosła chyba oczekiwania organizatorów. Szacuje się, że w paradzie przejechało około 700 jednośladów. Trasa parady prowadziła przez Czerwienne, Bańską Wyżną, Niżną, Maruszynę, Ludźmierz, Czarny Dunajec, skąd motocykliści wrócili do Miętustwa. Byli nawet górale pokonujący trasę w strojach regionalnych. W takim stroju jechała np. pani sołtys z Ratułowa, wioski należącej do parafii w Miętustwie.
Mszę św. uświetnił zespół „Mali Miętusianie”. Ofiarę w czasie Eucharystii zbierano do kasków motocyklowych. Motocykliści w swoich uniformach odczytali liturgię słowa i wezwania modlitwy wiernych.
Wszystkim za obecność i przyjazd do Miętustwa podziękował proboszcz ks. Janusz Rzepa. W zlocie wziął też udział ks. Tomasz Stec, duszpasterz grupy „Pasja i Wiara”, która ten zlot zorganizowała.
Jak zawsze każdemu spotkaniu motocyklistów towarzyszy cel charytatywny. W tym roku miłośnicy jazdy na dwóch kółkach wsparli swoją pomocą chorą Izę.
Po paradzie i Mszy św. motocykliści biesiadowali w ogrodach plebańskich. Na wszystkich czekał poczęstunek i wiele różnych atrakcji. Na plenerowej scenie były koncerty, konkursy. Na stoiskach można było nabyć okolicznościowe gadżety i spinkę z datą tegorocznego zlotu. Nawiązywała ona do Roku Miłosierdzia. Wszystkie pojazdy zostały też po wspólnej modlitwie poświęcone.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


