Drukuj Powrót do artykułu

Mubarak słabszy od Nasera i Sadata

01 lutego 2011 | 12:14 | ml (KAI) / sz Ⓒ Ⓟ

Hosni Mubarak nie miał charyzmy Nasera ani giętkości Sadata, a jedyną jego zdolnością był „totalitarny pragmatyzm”. Tak o nakłanianym do ustąpienia prezydencie Egiptu pisze w dzienniku „La Repubblica” były rzecznik Watykanu, Joaquin Navarro-Valls.

Znacznie wyżej od Mubaraka ceni on rządzącego Egiptem w latach 1954-1970 Gamala Abdela Nasera, jednego z najważniejszych przywódców świata arabskiego, a także jego następcę – Anwara Sadata, który zginął w zamachu w 1981 roku. To po nim ówczesny wicprezydent Mubarak przejął władzę.

Navarro-Valls przypomina, że spotkał Mubaraka osobiście dwa razy: w 1994 roku, gdy był członkiem watykańskiej delegacji na szczyt ludnościowy w Kairze i „podczas podróży, jaką Jan Paweł II odbył do Egiptu i na Synaj” w 2000 roku.

„Odniosłem wtedy wrażenie, że jest człowiekiem przeciętnym i schematycznym, powołanym do tego, by rządzić osiemdziesięciomilionowym narodem, nie posiadającym demokratycznych tradycji. Jego siła – której używał bez żadnego sprzeciwu – wynikała przede wszystkim z kariery zawodowej. Jako młody oficer lotnictwa, wyszkolony w Moskwie, bardo szybko posiadł mentalność zdominowaną przez poczucie odpowiedzialności za instytucje państwa” – pisze Navarro-Valls.

Nie wiąże też większych nadziei z namaszczonym przez Egipcjan na lidera protestów, Mohamedem el-Baradei, mówiąc o jego „zasadniczej słabości politycznej”. „Jego obecność wśród kontestatorów robiła wrażenie, że to bardziej on idzie za innymi, aniżeli inni dają się jemu prowadzić” – stwierdza były rzecznik Watykanu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.