Drukuj Powrót do artykułu

Mugabe mści się na chrześcijanach

15 lutego 2011 | 06:19 | RV / sz Ⓒ Ⓟ

Chrześcijanie w Zimbabwe znaleźli się na celowniku bojówek Roberta Mugabe. Po dwóch latach wspólnych rządów wieloletniego prezydenta i jego głównego rywala sytuacja staje się napięta.

Wewnątrz środowisk rządzących rosną nieporozumienia. Mugabe straszy nowymi wyborami i urządza naloty na zwolenników swego przeciwnika, Morgana Tsvangirai.

W powszechnym mniemaniu należą do nich chrześcijanie, a w szczególności protestanci. W ostatnich latach rządów Mugabe nie szczędzili mu bowiem ostrej krytyki za katastrofalny rozkład Zimbabwe, które przez lata uchodziło za jeden z prosperujących krajów afrykańskich.

Ostatnio Rada Kościołów oficjalnie poprosiła o spotkanie z szefem policji, aby zdać mu sprawę z ataków prezydenckich bojówek na trzy protestanckie świątynie. Zdaniem świadków, w nalotach uczestniczyli również lojalni względem Mugabe policjanci.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.