Mysłowice: IX Kongres Związku Górnośląskiego

Jaka jest dzisiaj miłość do rodzinnych stron? Warto pytać, jaki będzie patriotyzm w przyszłym pokoleniu? – zachęcał do refleksji podczas homilii ks. prof. Arkadiusz Wuwer. Mszą św. w kościele Matki Bożej Bolesnej rozpoczął się IX Kongres Związku Górnośląskiego, najstarszej organizacji regionalnej na Śląsku.

Homilię podczas Eucharystii wygłosił ks. prof. Arkadiusz Wuwer, kapelan Związku Górnośląskiego. – Kto pamięta o Lompach i Miarkach? O Stabikach i Bończykach? O Korfantym, o kard. Hlondzie? Kto stawia ich na piedestał, jako wzór dla młodzieży? A mamy z nich czerpać natchnienie, ich chcieć naśladować – mówił.

Przypomniał historię Karola Goduli i Joanny Gryzik, sieroty, która będąc na wychowaniu u jednej ze służących tego multimiliardera, pewnego dnia przytuliła się do niego i powiedziała, jak bardzo go kocha. – Bo czyż nie jest tak, że Bóg jest podobny do Goduli? Jeżeli zbliżamy się do Niego to albo z lękiem, albo chcąc Mu się przychlebić. Jak niewiele jest tych, którzy jak mała Joasia, bez żadnego interesu, bez żadnej korzyści przychodzą do Boga, aby się przytulić i powiedzieć: Boże, kocham Cię. Z całego serca. Chcę odwzajemnić Twoją miłość – powiedział ks. Wuwer do zebranych w kościele.

– Podobnie rzecz ma się w relacjach do ojczyzny – mówił dalej kaznodzieja. – Możemy się zastanawiać, jaka jest dzisiaj miłość do rodzinnych stron? Jaki jest stan miłości do ojczystych stron? Warto się pytać, jaki będzie patriotyzm w przyszłym pokoleniu? – pytał kapelan Związku Górnośląsiego.

Ks. Wuwer przywołał także słowa papieża Jana Pawła II o Ojczyźnie. – Wojtyła napisał: Myśląc Ojczyzna, zakorzeniam siebie i rozprzestrzeniam. Dzisiaj chcemy zakorzenić siebie na nowo w Górny Śląsk, w więzy, kulturę i rozprzestrzeniać tę miłość w nowe pokolenia, w nowy czas. I jestem przekonany, że łaska Boża będzie nam w tym towarzyszyła – mówił.

Po Mszy św. jej uczestnicy udali się na dalszą część uroczystości do Centralnego Muzeum Pożarnictwa. Tam część oficjalna rozpoczęła się od przemówień. Jednym z gości był Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego. Patrząc na zebranych w sali muzeum wspomniał, że na Kongresie jest „Śląsk w pigułce”. – Dziękuję dzisiaj za wasz wysiłek, waszą pracę u podstaw, to wy działacie na rzecz Śląska. Wy reprezentujecie, jak to kiedyś powiedział abp Skworc, zdrowy regionalizm, za który ja trzymam kciuki – mówił.

Historię Związku Górnośląskiego przedstawił prezes organizacji Grzegorz Franki: „Związek wchodzi w dojrzałość. Rozpoczynamy 30 rok działalności”. Odniósł się także do wystawy „Silesius” nazywając ją największym wydarzeniem Związku w minionym dziesięcioleciu. Wspomniał także o tym, że uczestnicy mogą się włączyć w akcję „Śląskie – dzieciom w Aleppo” zapoczątkowaną przez o. Alana Ruska OFM z Panewnik.

O zabranie głosu została także poproszona prezydent Zabrza. – Nasza mała Ojczyzna wielka jest tym, co dzieje się w naszych miastach – mówiła Małgorzata Mańka-Szulik. Podczas swojego wystąpienia wspomniała także wydarzenia, które są organizowane przez Związek wspominając m.in. „Śląskie śpiewanie”. – Myślę, że nasza codzienna praca tworzy podwaliny pod silny Śląsk – dodała.
W czasie kongresu nadano także honorowe członkostwo ZG założycielom organizacji. Zgromadzeni w sali Muzeum Pożarnictwa wybrali także prezesem Związku na lata 2018-2022 Grzegorza Frankiego.

Kongres jest najwyższą władzą Związku Górnośląskiego – najstarszej i największej organizacji regionalnej działającej na Śląsku. Zbiera się co cztery lata, aby wybrać prezesa oraz członków Zarządu Głównego, Głównej Komisji Rewizyjnej i Sądu Związku. W obradach uczestniczyło blisko 200 delegatów reprezentujących 41 Kół i Bractw.