Drukuj Powrót do artykułu

Na Ukrainie uroczystości ku czci zakonnic ratujących żydowskie i romskie dzieci w Samborze

22 czerwca 2015 | 12:43 | ks. jw (KAI) Ⓒ Ⓟ

W sobotę 20 czerwca w Samborze na Ukrainie odbyły się uroczystości ku czci s. Celiny Kędzierskiej i sióstr ze zgromadzenia Franciszkanek Rodziny Maryi. W czasie II wojny światowej zakonnice ratowały dzieci żydowskie i romskie. Na budynku byłego sierocińca prowadzonego przez siostry odsłonięto tablicę pamiątkową.

Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. pod przewodnictwem ks. Andrzeja Kurka CR. Po Eucharystii głos zabrali w imieniu zgromadzenia s. dr Antonietta Frącek, potem Włodzimierz Paluch, przewodniczący Stowarzyszenia „Samborzan” z Oświęcimia, Konsul RP we Lwowie oraz przedstawiciele miejscowych władz.

Poświęcenia tablicy dokonali księża dziekani: rzymsko i greckokatolicki. Aktu odsłonięcia dokonała matka generalna Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, przewodniczący Stowarzyszenia „Samborzan” z Oświęcimia oraz dyrektor internatu dla dzieci, który mieści się obecnie w budynku byłego sierocińca.

Zgromadzenie w roku 1901 otwarło w Samborze ochronkę, gdzie do 1939 roku pod opieką sióstr pozostawało 70 sierot. W latach II wojny światowej liczba podopiecznych wzrosła do stu. Podczas okupacji niemieckiej siostry otoczyły opieką grupę żydowskich oraz romskich dzieci. Ich przechowywanie było tym bardziej niebezpieczne, że część pomieszczeń sierocińca zajęli żołnierze niemieccy. Po ponownym wkroczeniu wojsk sowieckich, sierociniec został przejęty przez personel świecki.

S. Celina Kędzierska z powodu stanu zdrowia nie wyjechała z Sambora. Zmarła w wieku 44 lat w roku 1946 i została pochowana na miejscowym cmentarzu.

Jedną z uratowanych żydowskich dziewczynek była Anna Henrietta Kretz – Daniszewski. Z ojcem lekarzem i matką, przetrwała w Samborze niemal do końca wojny. Ukrywali ich Polacy i Ukraińcy, tymczasem już w końcowym etapie okupacji, w 1944 r. zostali wydani. Rodziców rozstrzelano, ten sam los czekał także ją. Na moment przed egzekucją ojciec krzyknął do dziecka: uciekaj! Anna uciekała, słysząc strzały karabinu maszynowego, które zabiły jej rodziców.

Tułała się przez pewien czas i w końcu trafiła do sierocińca prowadzonego przez siostry Franciszkanki Rodziny Maryi. Tam zwróciła się do s. Celiny słowami: ” Siostro, bądź moją matką, nie mam już rodziców „. W odpowiedzi usłyszała słowa: „Nie bój się, tu jesteś bezpieczna”. Po zakończeniu wojny Anna wyjechała do wujka do Krakowa. Na pożegnanie usłyszała od s. Celiny słowa: „Bądź dobrym człowiekiem”. Anna Henrietta Kretz – Daniszewski mieszka od lat w Belgii.

Po wielu latach odnalazła siostry i nawiązała z nimi kontakt. Odwiedziła także Sambor i rozpoczęła starania o upamiętnienie s. Celiny i innych bohaterskich sióstr.

Dzięki pomocy Stowarzyszenia „Samborzan” z Oświęcimia rozpoczęto starania o umieszczenie pamiątkowej tablicy na budynku, gdzie mieścił się sierociniec. Po uzyskaniu zezwolenia miejscowych władz tablica pamiątkowa została umieszczona na budynku. Pani Anna nie mogła osobiście uczestniczyć w uroczystościach, ale przesłała z tej okazji list – świadectwo.

S. Celina Kędzierska w marcu bieżącego roku została pośmiertnie odznaczona medalem „Sprawiedliwy wśród narodów świata”. Odznaczenie zostanie przekazane rodzinie zmarłej. W wyniku działań wojennych zaginęły dokumenty s. Celiny. Wiadomo tylko, że urodziła się ona w 1902 r. w Łodzi.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.