Nagroda za odnalezienie pierścienia

Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa z Wrześni ufundowała nagrodę pieniężną w wysokości 5 tys. zł dla osoby, która pomoże w odnalezieniu pierścienia Prymasa Tysiąclecia. Po tysiąc złotych ofiarowali także prezydent Gniezna i starosta Powiatu Gnieźnieńskiego.

Prezydent Gniezna Jacek Kowalski zadeklarował ponadto, że każdy kto przyczyni się do odzyskania cennej pamiątki otrzyma złoty herb Gniezna.

Skradziony pierścień wykonano z pozłacanego srebra. Jest ozdobiony wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej i brylantami. Był wyeksponowany w jednej z gablot wystawy otwartej 2 lutego w Starym Kapitularzu dla upamiętnienia ingresu Prymasa Tysiąclecia do katedry gnieźnieńskiej. Jego brak zauważył w poniedziałek rano jeden z posługujących w katedrze Braci Serca Jezusowego.

Jak wyjaśnia ks. Jarosław Bogacz, dyrektor Muzeum Archidiecezji Gnieźnieńskiej, która wystawę przygotowała nie jest to pierścień, który hierarcha nosił na co dzień. „Pierścień ten ofiarowali kard. Wyszyńskiemu biskupi w 1966 r. z okazji milenium chrztu Polski. Zakładał go sporadycznie” – dodaje ks. Bogacz.

Pierścień ma przede wszystkim wartość pamiątkową i sentymentalną. Był umieszczony w szklanej gablocie wraz z innymi pamiątkami po Prymasie Tysiąclecia m.in. ornatem, sekretarzykiem i dużo cenniejszym kielichem. Sprawę bada specjalna grupa śledcza powołana przez komendanta wojewódzkiego policji. Według wstępnych ustaleń pierścień został skradziony w niedzielę 6 lutego. Z oględzin przeprowadzony przez funkcjonariuszy wynika, że gablota została otwarta dorobionym kluczem. Nic poza pierścieniem nie zginęło. Obecnie wystawa jest zamknięta.