Drukuj Powrót do artykułu

Nawa główna bez rusztowań

07 lipca 2011 | 13:24 | it / ju. Ⓒ Ⓟ

Z nawy głównej bazyliki jasnogórskiej zniknęły rusztowania. Zakończył się kolejny etap renowacji tzw. „dużego kościoła”. Teraz prace przeniesione są do bocznej nawy południowej.

O. Czesław Brud, administrator klasztoru koordynujący remont przypomniał, że renowacja bazyliki obejmuje cały szereg różnorodnych działań.

– Rozpoczęliśmy od posadzki, tam wykonanych zostało kilka bardzo ważnych prac, jak: instalacja centralnego ogrzewania, instalacje elektryczne, kanały nawiewne. Potem prace prowadzone były w prezbiterium, które zostało powiększone, co bardzo ułatwia celebrację liturgii – podkreślił o. Brud.

Jak powiedział Józef Żołyniak, konserwator dzieł sztuki, prowadzący prace, restauracja nawy głównej, podobnie jak w prezbiterium, objęła: konserwację malowideł, odtworzenie złoceń i stiuków na ścianach, pilastrach i filarach oraz prace przy konserwacji sztukaterii na sklepieniu bazyliki. Najwięcej skomplikowanych zabiegów konserwatorskich wymagały malowidła. – Mamy tu cztery okresy chronologiczne, przemalowania, zanieczyszczenia, rozwarstwienia tynków, podkładów, to wymagało największych działań konserwatorskich – powiedział Żołyniak.

Sklepienie o bogatej dekoracji sztukatorskiej zdobią malowidła Karola Dankwarta, wykonane w ostatnim dziesięcioleciu XVII w. „Jest to kilkadziesiąt malowideł w partiach gurtów, lunet i na szczycie sklepienia. Mamy tutaj kilka nawarstwień powstałych w ciągu wieków, bardzo trudno było nam dotrzeć do oryginałów” – podkreślił konserwator.

Wraz z rozbiórką rusztowań w nawie głównej bazyliki odsłonięty został prospekt organowy, który także zadziwia swym pięknem. – Za rusztowaniem pojawiła się szafa organowa, prospekt, do tej pory nie widoczny, widać, że i same organy będą pięknie wyglądały na tle tej odrestaurowanej bazyliki – zauważył o. Brud.

Odnowione organy zabrzmią na nowo prawdopodobnie na Boże Narodzenie. Instrument powstał w latach 50. Piszczałki w organach zrobione są z drewna i z metalu. Część piszczałek metalowych zostanie wymieniona, natomiast piszczałki drewniane są w doskonałym stanie i wymagają tylko oczyszczenia i czasem przeintonowania. Po renowacji organy uzyskają jedną dodatkową sekcję brzmieniową, co wzbogaci zasób głosów instrumentu. Nowe organy w całości będą liczyły wtedy 112 głosów. To sprawi, że jasnogórski instrument swa wielkością „wyprzedzi” organy w Oliwie i będzie trzecim co do wielkości w Polsce (największe organy są w Licheniu i drugie we Wrocławiu).

Organy w bazylice składają się z dwóch części. Jedna znajduje się na głównym chórze, druga, tzw. organy boczne, wiszą nad prezbiterium bazyliki. Obie części są ze sobą połączone, a organy boczne mogą być także używane jako niezależny instrument. Organy w prezbiterium zostały już odnowione. Przy okazji renowacji bazyliki odrestaurowany zostanie jeszcze jeden instrument – zabytkowy pozytyw sześciogłosowy z XVIII wieku. Znajduje się on w Kaplicy Serca Pana Jezusa i jest najstarszym instrumentem na Jasnej Górze.

„Bardzo nas cieszy ten wspaniały widok pięknego kościoła, ta atmosfera tutaj. To co cieszy oczy, myślę, że pozwala lepiej się modlić” – podkreślił o. Brud.

Prowadzone teraz prace w bazylice są największymi od ponad stu lat, a i wcześniejsze prowadzone były w znacznie mniejszym zakresie. Były to raczej, mniejsze lub większe działania rekonstrukcyjne czy remontowe. – Historia bazyliki była bardzo burzliwa. Podczas pożaru wieży jej spadające elementy konstrukcyjne zniszczyły połać dachu bazyliki i uszkodziły jej wnętrze. Poza tym dopiero niedawno skończyły się czasy, gdy nie można było uzyskać jakiegokolwiek pozwolenia na remont czy budowę, a kupienie podstawowych materiałów budowlanych graniczyło z cudem. Dziś musimy nadrabiać tamten okres i stąd widzimy takie spiętrzenie prac – przypomniał zakonnik.

Bazylika, podobnie zresztą jak inne obiekty, muszą nieustannie służyć pielgrzymom. Stąd harmonogram prac jest dostosowany do jasnogórskich wydarzeń. Duża część prac wykonywana była i jest w nocy, choć ze względu na modlitewne czuwania i to nie zawsze jest możliwe. Czasami prace trwały 2-3 godziny, a potem zostały przerywane na kilka godzin. Wiele też czynności trzeba wykonywać ręcznie, gdyż nie zawsze da się wprowadzić tutaj głośny sprzęt specjalistyczny.

Prowadzone teraz prace w bocznej nawie południowej, a przede wszystkim w dwóch bocznych kaplicach: Najświętszego Serca Pana Jezusa i św. Pawła Pierwszego Pustelnika swym zakresem obejmują także wiele różnorodnych działań i są zakrojone na bardzo szeroką skalę.

Remont i renowacja świątyni są finansowane ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego woj. śląskiego. Prace w całości zakończyć się mają w przyszłym roku.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.