Neapol: ksiądz znany z walki z mafią opuszcza parafię
05 lipca 2007 | 17:45 | rk Ⓒ Ⓟ
Przedstawiciele lokalnych struktur mafii we włoskim Neapolu zmusili kapłana, który był im nieprzychylny, do opuszczenia miasta – donosi brytyjski „Telegraph”. Tutejsza camorra groziła wcześniej ojcu Luigi Meroli śmiercią.
O. Merola był zwierzchnikiem parafii Forcella, znajdującej się w centrum miasta. Dzielnica słynie z przestępstw związanych z działalnością gangów. 3 lata temu 30-letni kapłan otrzymał specjalną ochronę policyjną.
Walka ze zorganizowaną przestępczością przyczyniła się do dużej popularności duchownego, jednak miejscowa kuria zdecydowała, że dalsza działalność kapłana w parafii byłaby zbyt niebezpieczna. W porozumieniu z arcybiskupem Neapolu kard. Crescienzio Sepe zakonnik został przeniesiony do Rzymu.
W ostatniej swej Mszy św., jaką odprawił w Neapolu, o. Merola powiedział wiernym, że przestępcy nie powstrzymają „wiosny” i niebawem rozpocznie się w mieście „czas pokoju”. Wyjaśniał, że odchodzi nie z powodu strachu. Zapowiedział też dalszą walkę z złem.
Tymczasem, jak przypomina włoski korespondent „Telegraph”, 4 właścicieli sklepów w Neapolu wygrało walkę z mafiosami, którzy żądali od nich pieniędzy za ochronę obiektów. Opłatę taką, zwaną „pizzo” uiszcza większość neapolitańskich przedsiębiorców.
Właściciele piekarni nagrali przestępców za pomocą specjalnego mikrofonu ukrytego w zegarku i doprowadzili do zatrzymania dwóch przestępców
Neapolitańska camorra składa się z 30 klanów. Tworzy ją ponad setka rodzin i ok. 5 tys. członków honorowych. Camorra to jedna z głównych włoskich organizacji mafijnych. Działa głównie w Neapolu i okolicach.
Ma liczne wpływy także poza Włochami – w Ameryce Południowej, gdzie na potrzeby organizacji produkowane są narkotyki, oraz w USA, które camorra traktuje głównie jako rynek zbytu narkotyków.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.